Z takich pozytywnych wiadomości to, moja kotka wrociła. Mini bo tak się nazywa, zniknęła 15 sierpnia. Dzisiaj wróciła Nie wygląda na to żeby się włóczyła. Ma czyste futerko. Jest głodna jaki wilk. Moje podejrzenia to, że ktoś ją zamknął w piwnicy, coś tam dokarmiał i chciał się pozbyć myszy. Kotka w ogóle nie chce wychodzić na dwór, siedzi w domu. W czwartek idę z nią do weterynarza a przegląd, chcę wiedzieć w jakim stanie jest. #koty #zwierzaczki
Tego typu hołd dla porzekadła "zabrał mnie melanż", kiedy człowieki pytajo gdzieś ty kurła był haha. Grunt, że szczęśliwy powrót na jaskinie
@Foxington Mój kot kiedyś wrócił po 7 miesiącach. Woda w wannie 3 razy była wymieniana, za każdym razem czarna jak smoła.
Zaloguj się aby komentować