Z całym szacunkiem do co poniektórych użytkowników. Ja to widzę jak na memie.
Generalnie w psychologii można wyróżnić pewien profil psychologiczny, który w środowiskach pedagogów nazywa się potocznie syndromem programisty. Co to znaczy? Pokazuję i objaśniam. Osoby z takim syndromem mają bardzo wysoko rozwinięte ego. Często jest to spowodowane brakiem atencji we wczesnym dzieciństwie. Zapewne mieliście w szkole kilku takich uczniów, którzy nie byli, mówiąc delikatnie, specjalnie popularni. A przynajmniej w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Nie oznacza to, że byli gorsi, po prostu z różnych powodów nie potrafili wybić się na tle rówieśników. Żeby nadrobić brak atencji ze strony rodziców i kolegów, młodzi ludzie często zamykają się w sobie, tworząc wokół siebie swój własny świat. Kreują się w nim na bohaterów, ratują wyimaginowane księżniczki, pokonują smoki i generalnie, są cool. Niestety, nic co dobre nie trwa wiecznie. W pewnym momencie pojawia się tzw dorosłe życie. Trzeba znaleźć pracę, utrzymać mieszkanie, może nawet założyć rodzinę. Osobom o takim typie osobowości zwłaszcza ten ostatni punkt często sprawia poważny problem. Mogą być niesamowicie inteligentni, w końcu zamiast tracić czas z kolegami, siedzieli w domu i cały czas poszerzali horyzonty. Ale poza inteligencją w rozumieniu matematyczno-logicznym istnieje jeszcze kilka innych jej odmian, między innymi inteligencja społeczna i emocjonalna. Ta sfera jest niestety wciąż mało zbadana, aczkolwiek wiemy już o niej całkiem sporo. Między innymi to, że ludzie z syndromem programisty posiadają jej tyle, co plastikowa łyżeczka.
Kończąc swój wywód chciałbym zaznaczyć, że nie jest to przytyk w kierunku absolutnie jakiegokolwiek użytkownika. Jeśli komuś mój post wydał się w jakiś sposób obraźliwy, albo jeśli poczuł się tym dotknięty, to z góry przepraszam. Angina mocno, i boli mnie głowa.
A, żeby nie było, ten syndrom da się "leczyć". Z fartem! ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
lubieplackijohn userbar
9e063e03-7719-46d7-b3a4-bc3a4c0872d9
JustMe

@lubieplackijohn bardzo ciekawy materiał

Inspektor_RODO

często to też lekkie odmiany autyzmu

antoni-szczepaniak

"Z fartem" odnosiło się do polskiego słowa, synonimu szczęścia czy do angielskiego? To jakieś pozdrowienie na hejto?

Lebiediew

@lubieplackijohn Nie będę prosił o pokazywanie palcem, kogo nie próbowałeś obrazić, ale mam wrażenie, że coś mi umknęło. xD Była jakaś mini-aferka? Spięcie jakieś?

Lebiediew

Tzn. po memie domyślam się, że ktoś naginał jakoś zasady i robił aferę, że go za to łajają. xD

Zaloguj się aby komentować