Z budyniem bułeczka i z mlekiem kawa to dla jego w jakiś sposób jest poranna strawa. #jedzenie #przegryw
o kurwa pamiętam te bułki, ostatnią jadłem XX lat temu, ale mi wspomnienie odblokowałeś
Słabe są, dekadę temu jak nie dwie były lepsze… ale wiadomo to odpiek mrożony z owada, a nie od piekarni z paki lublina na ryneczku o szóstej rano po złotóweczce.
Zaloguj się aby komentować