Yahoo News twierdzi ze przechwyciło dokument kacapski o strategi przejęcia Białorusi do 2030 roku:
”…Znaczna część rosyjskiej strategii wobec Białorusi skupia się na tym, co dokument nazywa „sferą humanitarną”, co jest eufemizmem na określenie rusyfikacji i kontrolowania społeczeństwa obywatelskiego kraju. Jednym z deklarowanych celów długoterminowych jest podwojenie liczby białoruskich studentów studiujących na rosyjskich uczelniach czy „otwarcie nowych ośrodków nauki i kultury” w białoruskich miastach Mohylewie, Grodnie i Witebsku. Ośrodki te byłyby oddziałami Rossotrudniczestwa, rosyjskiej organizacji kulturalnej, która formalnie działa pod auspicjami rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jednak Rossotrudniczestwo jest notoryczną izbą rozliczeniową agentów rosyjskiego wywiadu i agentów wpływu, co znacznie ułatwia Moskwie rekrutację Białorusinów do swoich organów bezpieczeństwa.
Program Państwa Związkowego wzywa do stworzenia sieci przyjaznych Moskwie organizacji pozarządowych (NGO), wspieranych finansowo i prawnie przez Rosję. To również przysporzyłoby NATO i UE nowych problemów związanych z bezpieczeństwem międzynarodowym. „Kreml od dawna używa brudnych pieniędzy, banków, firm, organizacji pozarządowych i firm prawniczych do wspierania złośliwych i wywrotowych działań na Zachodzie” – powiedział Yahoo News John Sipher, były oficer CIA zajmujący się Rosją. „Jeszcze łatwiej im było w rosyjskojęzycznych krajach na ich peryferiach, a ten dokument przedstawia to, co chcieliby robić na Ukrainie przed wojną i prawdopodobnie nadal myślą, że mogą to zrobić teraz”.
Dokument strategiczny przewiduje, że do 2030 roku Rosja musi mieć „kontrolę nad przestrzenią informacyjną” i ustanowić „jednolitą przestrzeń kulturową” oraz „wspólne podejście do interpretacji historii” na Białorusi. Jednym z kluczowych rezultatów w tej dziedzinie jest przewaga języka rosyjskiego nad białoruskim — coś, co już w dużej mierze ma miejsce. Rosyjski jest zapisany w białoruskiej konstytucji jako jeden z dwóch języków państwowych. Według spisu powszechnego z 2019 roku ponad 60% Białorusinów podało białoruski jako swój język ojczysty, ale ponad 70% kraju wskazało, że w domu mówi również po rosyjsku…”
cały artykuł:
https://news.yahoo.com/russia-belarus-strategy-document-230035184.html?guce_referrer=aHR0cHM6Ly90LmNvLw&guce_referrer_sig=AQAAACRuwg2v3QACeUpdHZmP0nkyG70jYS4wWYDBzlTYV5AZx8fTZ0u2spAYV3Q1yVNlVuaQocmUjZmUtcHvUeMUTTJaKkwNS6c0uQl73ZMdEoSEPmCCjHEbJ0kL6jbz6wsmjdZwgANOeDwPYMqG55EY3xTvuD2xpGG_S8KXGkGkPiuL&guccounter=2
#ukraina #bialorus #rosja
”…Znaczna część rosyjskiej strategii wobec Białorusi skupia się na tym, co dokument nazywa „sferą humanitarną”, co jest eufemizmem na określenie rusyfikacji i kontrolowania społeczeństwa obywatelskiego kraju. Jednym z deklarowanych celów długoterminowych jest podwojenie liczby białoruskich studentów studiujących na rosyjskich uczelniach czy „otwarcie nowych ośrodków nauki i kultury” w białoruskich miastach Mohylewie, Grodnie i Witebsku. Ośrodki te byłyby oddziałami Rossotrudniczestwa, rosyjskiej organizacji kulturalnej, która formalnie działa pod auspicjami rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jednak Rossotrudniczestwo jest notoryczną izbą rozliczeniową agentów rosyjskiego wywiadu i agentów wpływu, co znacznie ułatwia Moskwie rekrutację Białorusinów do swoich organów bezpieczeństwa.
Program Państwa Związkowego wzywa do stworzenia sieci przyjaznych Moskwie organizacji pozarządowych (NGO), wspieranych finansowo i prawnie przez Rosję. To również przysporzyłoby NATO i UE nowych problemów związanych z bezpieczeństwem międzynarodowym. „Kreml od dawna używa brudnych pieniędzy, banków, firm, organizacji pozarządowych i firm prawniczych do wspierania złośliwych i wywrotowych działań na Zachodzie” – powiedział Yahoo News John Sipher, były oficer CIA zajmujący się Rosją. „Jeszcze łatwiej im było w rosyjskojęzycznych krajach na ich peryferiach, a ten dokument przedstawia to, co chcieliby robić na Ukrainie przed wojną i prawdopodobnie nadal myślą, że mogą to zrobić teraz”.
Dokument strategiczny przewiduje, że do 2030 roku Rosja musi mieć „kontrolę nad przestrzenią informacyjną” i ustanowić „jednolitą przestrzeń kulturową” oraz „wspólne podejście do interpretacji historii” na Białorusi. Jednym z kluczowych rezultatów w tej dziedzinie jest przewaga języka rosyjskiego nad białoruskim — coś, co już w dużej mierze ma miejsce. Rosyjski jest zapisany w białoruskiej konstytucji jako jeden z dwóch języków państwowych. Według spisu powszechnego z 2019 roku ponad 60% Białorusinów podało białoruski jako swój język ojczysty, ale ponad 70% kraju wskazało, że w domu mówi również po rosyjsku…”
cały artykuł:
https://news.yahoo.com/russia-belarus-strategy-document-230035184.html?guce_referrer=aHR0cHM6Ly90LmNvLw&guce_referrer_sig=AQAAACRuwg2v3QACeUpdHZmP0nkyG70jYS4wWYDBzlTYV5AZx8fTZ0u2spAYV3Q1yVNlVuaQocmUjZmUtcHvUeMUTTJaKkwNS6c0uQl73ZMdEoSEPmCCjHEbJ0kL6jbz6wsmjdZwgANOeDwPYMqG55EY3xTvuD2xpGG_S8KXGkGkPiuL&guccounter=2
#ukraina #bialorus #rosja
Jestem wręcz zszokowany, Rosja by chciała przejąć swojego sąsiada? przecież to takie do historii nie podobne.
@Javax ale wiesz pokojowo
@danny-cot Oj tam kolego, Ukraina też niby miała ich witać kwiatami
Zaloguj się aby komentować