@Tylko-Seweryn teoretycznie pracodawca musi wyrazić zgodę xD
@Sweet_acc_pr0sa ja nie mam z tym problemów, ale może jest ktoś kto poszedł spontanicznie bez poinformowania pracodawcy. Ciekawi mnie inba
@Sweet_acc_pr0sa Musi zostać poinformowany. Odmawiać, to może, ale pacierz.
@Oolie pracodawca nie musi respektować zwolnień za krew xD tylko musi być to zasada ogólna
@Sweet_acc_pr0sa
Honorowemu Dawcy Krwi przysługuje zwolnienie od pracy w dniu oddania krwi oraz w dniu następnym i na czas okresowego badania lekarskiego z zachowaniem prawa do wynagrodzenia (do godziny 24:00 dnia następnego po oddaniu krwi); w przypadku wykonywania szczególnie niebezpiecznych zawodów powrót do pracy osoby – krwiodawcy po oddaniu krwi możliwy jest najwcześniej po 12 godzinach. Dokumentem poświadczającym fakt oddania krwi jest zaświadczenie wystawione przez placówkę publicznej służby krwi. Pracodawcę należy jednak uprzedzić o planowanej nieobecności. Można to zatem zrobić w dowolnej formie (osobiście, telefonicznie, mailem itd.).
@Mikel czyli uprzedzasz i gdzieś masz jego zgodę ta?
@Tylko-Seweryn A potrzebujesz zgody pracodawcy kiedy go informujesz o tym ze dostałeś L4?
@Mikel no nie. Kurde, ja zawsze miałem szczęście do normalnych szefów i nie wiem jak to naprzyklad jest w takich kołchozach. Ok, dzięki za info
@Tylko-Seweryn Rozumiem, sam daaaawno temu pracowalem w takim kolchozie, w ktorym uslyszalem "to ja bede decydowala kiedy oddajesz krew" xD
@Mikel o kurde, instant ucieczka z takiego miejsca, ale nie zawsze ludzie mają wybór
@Sweet_acc_pr0sa Musi, musi. Jak dałeś sobie wmówić, że nie, to trudno. Ale nie przekazuj tego dalej. ;)
@Oolie a dobra, moze sie przyjebac jak nie poinformujesz, moj blad xD
wiekszosc zycia sam sie zatrudniam to nie wiem nawet xD
Zaloguj się aby komentować