Wypiłem sobie wczoraj popularne piwo wśród znajomych, do dostania w Lidlu poniżej 4zł. Holbę miałem okazję pić zarówno w wersji z kija jak i z zielonej butelki. Różnica w smaku pomiędzy tymi dwoma była duża na korzyść kija. Pozostaje spróbować wersji rodzimej, czeskiej, podobno ponownie jest różnica.
Ogółm w tym piwie czuć chmiel, ale wcale to temu piwu nie pomaga. Mokry karton, metaliczne posmaki, oczywiscie ogrzewanie w trakcie picia jeszcze wzmocniło odczucia. W składzie cukier, ciekawe po co? Także nie polecam, oczywiście jest więcej smaku niż w Tyskim, Żywcu itd. ale nie jestem zwolennikiem stwierdzenia "czuć chmiel to już dobrze".
#pils #piwo #pijzhejto
Ogółm w tym piwie czuć chmiel, ale wcale to temu piwu nie pomaga. Mokry karton, metaliczne posmaki, oczywiscie ogrzewanie w trakcie picia jeszcze wzmocniło odczucia. W składzie cukier, ciekawe po co? Także nie polecam, oczywiście jest więcej smaku niż w Tyskim, Żywcu itd. ale nie jestem zwolennikiem stwierdzenia "czuć chmiel to już dobrze".
#pils #piwo #pijzhejto
@KontoBezNicku znaczy nie demonizujmy cukru. Cukier tu jest niczemu winien, ttlko chujowy proces technologiczny.
Dla mnie to piwo nie wyróżnia się niczym szczególnym.
Wolę z importu, jest zdecydowanie lepsze. Co najlepsze niewiele droższe niż w naszych sieciówkach. Tak czy siak na tle naszych koncerniaków i tak jest smaczne. A cukier dają by podbić ekstrakt.
Cukier dodawany jest do piwa aby piwo było bardziej wytrawne oraz mocniejsze
Zaloguj się aby komentować