Komentarze (5)
No i zajebiście, już od lat czekałem żeby był exodus z wykopu i mam nadzieję, że to jest ten moment.
Najlepsze, co widziałem na Wykopie to społeczność właśnie, która organizowała różne akcje pomocowe lub walczyła o sprawiedliwość dla ludzi, którzy sami nie mogli tego zrobić z różnych powodów. Społeczność, grupa docelowa to największa wartość, ale wiele biznesów wraz ze wzrostem zapomina o podstawach, a może mają już tak dużo, że faktycznie ich nie obchodzi. Oddolne inicjatywy były w moim odczuciu zawsze najciekawsze i dawały jakąś wewnętrzną nadzieję. Akcje pomocowe robiły wrażenie. To coś naprawdę potrzebnego. Komercja przecież zniszczyła, niszczy ideę samego internetu. Zmiana modelu finansowania różnych projektów to podstawa i uniezależnienie od podejmowania decyzji przez podmioty trzecie. To pewnie i tak marzenia, bo rzeczywistość tak się nie zmienia. Historia się powtarza w kółko. Dzięki za materiał. Dobra publikacja.
Wydaje mi się, że tutaj ludzie są bardziej chill na wykopie to te pseudo ironiczne komentarze i powielanie starych memów. Już nie wspomnę, że prawie każdy komentujący wspomnie, że jest w IT i zarabia 30k ale nie potrafi znaleźć dziewczyny i przy okazji jest antysemitą.
@Turbaza widać, że autor sporo posiedział na Wykopie, bo zauważył znacznie wiecej niż redaktury z części pudelków technologicznych
Mnie z wykopu "pogoniło" coś innego niż szata graficzna - kilka lat temu dostałem bana, bo jakieś znalezisko chyba było jakimś eksploitem atakujacym serwis. Zrozumiałem. Ale kiedy chciałem się "odblokować" - serwis zażądał ode mnie... numeru telefonu. W tej sytuacji uznałem, że w przyszłości, ewentualna partia lub rząd, która zacznie finansowo wspierać wykop (czy tak już jest?) otrzyma równocześnie możliwość łatwego ustalenia personaliów autora komentarzy/wpisów na podstawie numeru telefonu - a to poważnie zmniejszyło moje poczucie bezpieczeństwa w zakresie swobody wypowiedzi. #wykop #jebacwykop
Zaloguj się aby komentować