Ale tak to jest jak jest się synem rolnika, gdzie trzeba zaczynać od zera. Ale może być też tak że jestem po prostu głupi i na wszystko próbuję znaleźć wytłumaczenie. Gdy ludzie po studiach mieli ustawione miejsca pracy, pożenili się, ja byłem w Niemczech jako grundarbeiter a potem w Polsce przeszedłem różne januszexy zanim nie poszedłem na swoje. Moja psychika obecnie to wrak, mimo że przecież powinienem czuć się jak wygryw. Już za późno na spotkanie kobiety, życie uciekło mi przez palce.
Kiedy studiowałem każdy mówił że najważniejsze są pieniądze, kiedy skończyłem studia - też w ogólnej opinii to było najważniejsze. Teraz gdy tak jakby coś osiągnąłem
Anon słuchaj, najważniejszy jest wygląd, szczęka, sześciopak i duże doświadczenie w relacjach z kobietami, pieniądze nigdy nie były najważniejsze#przegryw #depresja #psychologia #logikarozowychpaskow
Wazne jest wszystko ww.
@smutny_login ech mam to samo, najgorsze,że często mam wyrzuty, że mogłem zrobić to i to inaczej, mogłem pomyśleć o tym i o tym itd. To boli jak cholera.
Jak to jest, że taki murzyn, żyjący w chatce z gunwa po środku niczego, bez mediów, internetów, lustra, etc. potrafi się cieszyć życiem?
@Lime bo nie porównuje się ciągle z innymi.
@Lime Każdy człowiek kiedyś tak żył. Naturalnie Nie kasa daje szczęście, a komfort i bezpieczeństwo, które zapewnia. Koncepcja kasy nie była znana przez 99% istnienia ludzkości. Te plemienia w amazonii itp. są szczęśliwsi od ludzi. Czemu? Mają komfort i bezpieczeństwo plemienia, więź z całą społecznością, pracują razem średnio tylko 2-3 godziny dziennie. Idą coś upolować, wracają i resztę czasu spędzają razem na głupotach.
Współczesny człowiek to taki udomowiony pies. Nic nie zrobi bez rządu. 99% ludzi , łącznie ze mną, w lesie nie przetrwała by miesiąca. Ma kredyt często na całe życie, niestabilną pracę, o którą non stop się martwi. Rodzina często jest rozsypana. No i jak włączy Social media innych ludzi, to zawsze jest ktoś co radzi sobie lepiej niż on (sęk w tym, że 90% robione jest na pokaz) auta, domy na wynajem, filtry bo na oglądalności zarabiają kasę . Telewizję to zawsze jakaś recesja czy wojna czycha obok.
Kasa nie daje szczęścia. Po prostu szczęście ci społeczeństwo zabrało i kasą próbujesz je odkupić.
@DeltaFosBeta Myślę, że zawsze się porównywał i porównuje, każdy człowiek ma skłonność ku zazdrości - z tego powodu wybuchały wojny plemienne. Po prostu wszyscy dookoła mają gówno, on też ma gówno, świata z większej perspektywy zobaczyć nie może, więc jest zadowolony z tego co ma.
@Chriss-Rezner bardzo ładnie zarysowane
@Zarrakash Wręcz odwrotnie do zazdrości, bo przeważnie wojny wybuchają gdy silniejszych z większą ilością surowców atakuje tych co mają mniej, lub jak w plemionach często brak komunikacji, zabobony i rasizm. Np. Homosapiens i Neandertalczyk.
@Chriss-Rezner Zazdrość, chciwość, rasizm, zabobon - w odpowiedzi chodziło mi właśnie o to, że nawet tacy ludzie w dzikich plemionach, na krańcu świata i tak ciągle się porównują.
Negatywne emocje rodzą się w takich miejscach rzadziej i ludzie są szczęśliwsi, bo wszystko u wszystkich dookoła jest takie samo. Żyjesz w bańce, w której porównywanie się z innymi nie generuje aż tylu negatywnych emocji. Brak ciągłego wyścigu, bo i po co?
@Zarrakash Zazdrość to może aktualnie. Jest wiele społeczności, plemion, które pomimo dobrobytu współczesnej cywilizacji odmówiły uczestniczenia w niej. Więc oni widzą rozwój, ale pytanie. OK ale ja już jestem szczęśliwy więc po co mi to. W zachodniej kulturze się uczy porównywania. Masz te zabawki to jesteś fajny dzieciak, masz to auto to jesteś kox koleś. Finalnie psychicznie spyacha społeczeństwo człowieka do tego kółka chomikowego. Gdzie potem będzie zapieprzać całe życie. Na psychologii marketingu był taki konkretny film o tym. Jak zabrać komuś szczęście, zrobić lukę by wstawić w to produkt, który ją wypełnia. nie pamiętam tytułu teraz.
Zaloguj się aby komentować