Wpływ masowej imigracji na ceny nieruchomości w Polsce.
salon24.pl#demografia #nieruchomosci #wroclaw #krakow #przegryw
PiS miał budować, poszli na łatwizę i oddali wszystko pato deweloperce i skutki tego widać dzisiaj.
@DeadRabbit jedyne co pis potrafi budować, to poparcie wśród emerytów
@DeadRabbit Dla was wszystko co się buduje to patodeweloperka i chów klatkowy Polaka zwyczajnego. Ta patodeweloperka wybudowała w zeszłym roku ponad 240 tys mieszkań.
To co, gdzie i jak można budować regulują warunki zabudowy lub MPZP, miasta wydają pozwolenia na budowę i pozwolenia na użytkowanie. Więc jeśli gdzieś jest problem, to tam.
Tak sobie czytam czasami te internetowe komentarze i takie płyną z nich wnioski, że powinno być przestrzennie, ekologicznie, zeroemisyjnie, z dostępem do komunikacji miejskiej pod blokiem, ale jednocześnie ma być tanio i od ręki, na już xd a jak tak nie jest to zły patodeweloper chce zarabiać na biednych ludziach i wina wolnego rynku
@juventino Rozpędzasz się, sam Kaczyński przyznał, że ten program to porażka i była. Przepisy zostały rozregulowany. I nie mieszkań, tylko "apartamentów".. Gdzie 8x8 m2 pomieszczenie użytkowe może zostać nazwane mikro apartamentem bo nie ma prawa, które by regulowało to.
Problem jest zawsze jak nie ma odpowiednich regulacji i rozdają kasę.
@viollu i to już im powoli nie wychodzi.
@DeadRabbit te wszystkie apartamenty do 25m2 nie są w tych 250 tys. Uwzględnione, bo nie spełniają definicji mieszkania.
Nie odnosze się do socjalistów z PIS, bo wszędzie gdzie jakąkolwiek partia wtyka lepkie łapy, to kończy się to porażka. Jeśli dobrze pamiętam wpis osoby zajmującej się nieruchomościami na Twitterze, to w poprzednim roku wybudowano jakieś śmieszne ilości mieszkań komunalnych, w granicach pojedynczych % całości. Państwo nie jest od budowania mieszkań
@juventino A ja się do nich odnosiłem w komentarzu. więc to chyba zamyka temat.
To co, gdzie i jak można budować regulują warunki zabudowy lub MPZP, miasta wydają pozwolenia na budowę i pozwolenia na użytkowanie. Więc jeśli gdzieś jest problem, to tam.
@juventino: Ależ tak jest - problemem jest w Polsce brak nadzoru i sensownego planowania urbanistycznego miast. Problem jest systemowy. Jest pochodną zbyt małych uprawnień gmin w kwestii planowania przestrzennego i nadmiernego rozdrobnienia własności gruntów.
Jasne, że mały deweloper budujący 2 bloki na krzyż nie zaplanuje całego osiedla. Ale miasto, gdy jest potrzeba rozbudowania zasobów mieszkaniowych powinna to koordynować - zaplanować jakie drogi i transport publiczny będzie potrzeby, czy należy zarezerwować miejsce na obiekty użyteczności publicznej (szkoły, przedszkola publiczne, przychodnie, tereny zielone, obiekty sportowe). W Polsce to nie działa.
Jednak zawsze z drugiej strony tych narzekań jest fakt, że miasta muszą się rozbudowywać. Ludzi w dużych miastach przybywa i gdzieś trzeba nowe osiedla stawiać. Duża część oburzenia ludzi to nawet nie czepianie się złej urbanistyki, a po prostu niezadowolenie z faktu, że z łąki, lasy i pola wokół miasta się zabudowują.
@matips Pełna zgoda.
Zaloguj się aby komentować