Przecietnemu Polakowi 3m^3 w zupelnosci wystarczy. Gospodarstwa domowe może na tym zyskaja w rachunkach za wode ... ale straca w kosztach uslug i produktow bo te pojda do gory i stana sie jeszcze mniej konkurencyjne. Jak nie droga energia to droga woda.
@100mph Mając ogródek czyli domek jednorodzinny nie wiem czy ci wystarczy jak podlewasz rośliny. A licznik bije ten sam a tam idą tysiące litrów na utrzymanie ogrodu.
@tom-hetman mam ogródek i zrezygnowałem z podlewania trawy, w okresie suszy kropelkuję drzewka, w kolejnym domu planuję budowę studni, z której będę nawadniał
@100mph Spokojnie studnie też ci opodatkują małymi krokami zaciskają pętlę na każdej szyi
Ale ten metr sześcienny to na ile? Bo ja lubię kąpiele w wannie a wchodzi do niej ćwierć metra sześciennego więc jak raz na tydzień zrobię nasiadówkę to już zużyję tyle. A gdzie spłukiwanie ubikacji (nawiasem mówiąc na to idzie najwięcej wody w każdym domu wg statystyk), prysznice, zmywanie, sprzątanie, gotowanie i podlewanie kwiatów? I to mówimy o 1 osobie a jak są w domu 4 to żeby tyle zużyć to by trzeba się prawie nie myć a ubikację spłukiwać tylko po dwójce.
@Kronos Pewnie na miesiąc, problem jak masz domek i działkę - to przecież podlewasz wodą a licznik jest ten sam. Tam idzie tego nawet kilkadziesiąt razy więcej to oczywiste. Woda nie idzie do ścieku ale do wyparowania z roślin.
I co ? Woda nie będzie kosztować tyle ile kosztuje jej produkcja i dostarczenie tylko cena będzie ustalona odgórnie ? Nie ważne czy na pustkowiu czy w górach czy na nizinach, rząd odgórnie podyktuje cenę ?
Bzdura.
@Fulleks Tutaj chodzi być może o wykończenie ludzi co mają własne ogrody i coś uprawiają. Trzeba czytać miedzy wierszami.
Zaloguj się aby komentować