Właśnie mnie olśniło że w stripclubie muszę się czuć jak laska w zwykłym klubie.
Molestowany przez kobiety, co chwila któraś się dosiada i zaczyna pierdolić coś żeby drinka kupić że pogadamy i jak ię nazywasz młody kawalerze.
Toż to samo laska w klubie ma - dosiadają się faceci, męczą ze postaiwą drinka i czy może zatańczy?
A ty tylko przyszłoś pogadać ze znajomym i się drinka napić
xD
Molestowany przez kobiety, co chwila któraś się dosiada i zaczyna pierdolić coś żeby drinka kupić że pogadamy i jak ię nazywasz młody kawalerze.
Toż to samo laska w klubie ma - dosiadają się faceci, męczą ze postaiwą drinka i czy może zatańczy?
A ty tylko przyszłoś pogadać ze znajomym i się drinka napić
xD
@biskitus tak samo mialem w klubie gejowskim. Poszliśmy ze znajomym gejem. Kuźwa czułem się jak sztuka mięsa. Te spojrzenia. Babki mają z nami przerabane
@biskitus Jeśli jesteś laską i chcesz pogadać ze znajomymi i napić sie drinka to klub nie jest najlepszym miejscem do tego bo głośno a drinki drogie i trzeba na nie długo czekać. No i dosiadają się faceci
Tak samo wyprawa do stripklubu w takim celu dla faceta to głupota.
Zaloguj się aby komentować