Tu nie chodzi o sympatię, bo już wspominałem, że nie mam sympatii, tylko antypatię (do PiS-u) na tym etapie, ale mnie przeraża, że tacy ludzie głosują razem ze mną. Pociesza to, że tata akurat nie głosuje, bo jest wyznawcą "wszyscy to złodzieje" i woli narzekać, niż cokolwiek zrobić.
Przeraża mnie to, że niedługo zaleje nas masa naprawdę przekonujących deep fake'ów i to będzie decydowało o głosach bardziej, niż jakaś doza racjonalności.
Jak to wygląda u was?
#polityka #zalesie
@DziwnaSowa - to nie jest przytyk do Ciebie - ale mój ojciec jest na szczęście normalny i krytycznie patrzy na to co się dzieje w polskiej polityce. Nie lubi PiSu za to co zrobili z naszą ukochaną Polską, ale też nie wierzy od razu w to co mówią posłowie PO/KO. Jego marzeniem jest przywrócenie podstawowych zasad praworządności w Polsce i pojednanie Polaków - żeby rodziny mogły przy świątecznym stole normalnie rozmawiać. Chciałbym mieć tak przytomny umysł w jego wieku.
@koszotorobur chciałbym w to wierzyć, ale gdyby tak było, to sam by tych burd nie zaczynał i nie wkurzał się na ludzi, że mu nie wierzą, że świat ma 5000 lat, został stworzony w 7 dni, a ewolucja to wymysł, by ktoś robił hajs na głupich badaniach.
@DziwnaSowa - z ojcem mam spokój - z resztą wiekowych członków rodziny nie jest już tak różowo
@koszotorobur nie doprecyzowałem w poprzednim komentarzu, że chciałbym wierzyć, że moj ojciec jest podobny, no ale nie jest.
Reszta rodziny pozamykana w bańkach? Dla mnie to pół biedy, jak ktoś wierzy w coś dziwnego, ale tworzenie konfliktów na tej podstawie bardzo mnie mierzi. Zwłaszcza jak staram się unikać jak ognia tematów, które ktoś siłowo forsuje, bo wiem, że albo muszę się zgodzić, albo będzie wojna.
@DziwnaSowa czyli ewolucja działa, jesteś inteligentniejszy od swojego starego... gratuluję:)
@DziwnaSowa mnie ciekawi, czy dożyjemy czasów, gdy sztuczna inteligencja i deep fejki zostaną zdelegalizowane i będą za nie groziły jakieś drakońskie kary.
Bo o to, że komuś się nagle odmienią poglądy polityczne na podstawie jakiejś informacji (fejkowej lub nie), w zasadzie się nie obawiam. Jeszcze się chyba coś takiego nie zdarzyło, a przynajmniej ja nie widziałem. Ludzie raczej mają tendencję do zamykania się w swojej bańce i odfiltrowywania informacji, które im nie pasują.
@MostlyRenegade to chyba bardziej chodzi o tę bańkę. Łatwiej w niej pozostać jak masz wizualne potwierdzenie, nawet jak nieprawdziwe.
A co do delegalizacji, to myślę, że to byłoby bardzo trudno wprowadzić. Za łatwo jest zrobić takiego fejka. Podejrzewam że pójdziemy w stronę powstania firm, które za pomocą ai będą certyfikować prawdziwe filmiki, choć to tylko półśrodek.
Zaloguj się aby komentować