WIELKI LEKSYKON WSZELKIEGO ROBACTWA
----- Nr. 2 - Wojsiłka pospolita -----
Dziób ptaka, oczy ważki, ogon skorpiona, skrzydła motyla, krwiożercze usposobienie , jadowitość i instynkt zabójcy. Do zabicia tego stwora trzeba by z tuzin wiedźminów, gdyby nie fakt, że ma zaledwie 2 centymetry długości ( ͠° ͟ʖ ͡°)
Wojsiłka pospolita występuje licznie na terenach łąkowych, polach uprawnych i miejscach gdzie teren powoli zaczyna przeradzać się w las. Nie jest trudna do znalezienia, a to dzięki swojemu spokojnemu usposobieniu. Nie ucieka przed człowiekiem najpewniej dlatego, że uchodzi za lokalnego złodupca który żywi się słabymi i chorymi owadami... Taki szczupak ale na łące, a nie w wodzie.
Kolec znajdujący się na odwłoku samca Wojsiłki, nie służy do zadawania śmiertelnych ran wrogom. Jest znacznie gorzej. Otóż przy jego pomocy samiec stabilizuje swoją pozycję na pani Wojsiłkowej w czasie stosunku co by z niej nie spaść. To tak jakby człowiek nie wiem... Zasysał się dupą jak glonojad do szyby czy coś xD
Dokładniejsze obserwacje możecie poczynić na przełomie maja i czerwca - najprawdopodobniej znajdziecie je w swoim lokalnym żywopłocie.
Owad jest jadowity, ale nie umrzecie od tego, więc się nie liczy.
---------
#owady #wielkileksykonwszelkiegorobactwa #ciekawostki #zwierzaczki
b7b2f96b-a5e2-43e3-9ca8-c32a76d39cdf
dev

@Karol_WojtylaBDSM Witam tego całkiem śnieżnego dnia! Mam nadzieję, że będzie on lepszy niż poprzedni! (✿❦ ͜ʖ ❦)

Zaloguj się aby komentować