Wczorajszy dzień spędziliśmy w Chełmie. Potem ucho od amora urwało się do końca i tak połataną ładą dokulalismy się na nocleg. A potem do ziomeczka do Białej Podlaskiej, którego poznałem w Czarnobylu. Łada została nareperowana i ruszyliśmy dalej. Nad Bug. Stoimy u bram mitycznej krainy zwanej Podlasiem. Więcej zdjęć w komentarzach.
#podroze
#podrozujzhejto
#polska
Tag do obserwowania:
#nivaznegdziedroga
Sto km z urwanym amorem między innymi po takich drogach żeby zobaczyć takie widoki.
@yoowki Ty to w kij pierniesz i parasol zrobisz!
@dradrian-zwierachs hah. No trzeba sobie radzić jakoś. Jak to mówią masz łeb i c*uj to kombinuj.
Kurwa, żeby lada niva tyle jechać, to trzeba lubić. Zazdroszczę widoków, gratuluję wytrwałości, współczuję jazdy
@Petrolhead Niva jest bardzo komfortowa o dziwo. Wersja 5 biegowa jest wręcz świetna w prowadzeniu. Komfort względem innych terenówek jest wręcz bajeczny.
Ja nie mówię, ma swoje zalety, ale komfort jazdy i obsługa tego auta to na pewno nie jedne z nich
@Petrolhead nie, niva jest serio komfortowa. Lepiej niż poldek, golf 1. Porównałbym stopień komfortu do lanosa. Zwykła terenówka z dwoma sztywnymi mostami gwarantuje ból łba po 2h jazdy.
Jest cichsza i lepiej się prowadzi niż jeep wranglee ad.2015 oraz 2021 które miałem.
Komfort jest git. Nawet z urwanym amorem. Fajnie się wtedy buja na nierównościach. Bo i wystarczy być nieco głuchym jak ja wtedy hałas nie przeszkadza 😉
Zaloguj się aby komentować