Widzę to tak: złoto dla Graneruda, musiałby zapomnieć się odbić na progu a i to nie wiem czy by mu przeszkodziło w wygranej. Groźny też będzie Lanisek, Kraft i mimo wszystko Kobayashi. Z Niemców chyba tylko Eisenbichler, o ile się nie wścieknie . Z naszych tylko Kubacki i Stoch.
W sumie to dobrze że nie gram w zakłady sportowe
Zaloguj się aby komentować