wezcie pocieszcie chłopa.
Dziewczyna z mojego najpoważniejszego związku w życiu powiedziała mi że ze zrywa ze mna i ona odchodzi.
Żyjemy 2,5 roku razem i mielismy powazne perpektywy przyszlosci, zylismy z psem i kotem doslownie jak rodzina ale nie jakaś pierdoła i ona płacze że musi odejść że nie wytrzyma.
Nie oddam psa i kota i chuj kocham je tak ze japierdole nigdy ich nie rozdziele
#mojprzykrylife
Jestem ostro przeszcześliwy normalnie płacze z szczęścia -_-
eja

nie wiem stary, za mało informacji podałeś, ale współczuję i życzę ci, żebyś szybko stanął na nogi po rozstaniu

Zaloguj się aby komentować