o nazwie "Jak rozwiązać 50%
twoich problemów", więc
kupiłem dwie.( ͡° ͜ʖ ͡°)
#heheszki
To nie tak. Te pozostałe, nierozwiązane 50% kolejna książka rozwiąże też w 50%. Będziesz dążyć do jedności, ale nigdy jej nie osiągniesz.
A tak odnośnie "dodawania" prawdopodobieństw, to taki suchar:
Prawdopodobieństwo, że na pokładzie samolotu jest bomba, wynosi 1 : 1 000 000
Prawdopodobieństwo, że na pokładzie samolotu są dwie bomby, wynosi 1 : 1 000 000 000 000
Ergo by zmniejszyć prawdopodobieństwo obecności bomby na pokładzie samolotu, zabierz swoją własną.
Strata kasy. Mogłeś kupić jedną i przeczytać dwa razy.
@WiecNo w ten sposób rozwiązujesz tylko problemy autora i wydawcy. To trochę jak z tymi seminariami jak zostać milionerem. Jedyny który na tym zarobić to prowadzący i organizator
@Mario_Puzon ale nikt w rzeczywistości nie kupował żadnej książki. To był tylko taki żart
@max_verstappen1
Zaloguj się aby komentować