Wczoraj w Ikei pytam się pracownika dlaczego jedno krzesło jest ciężkie a drugie lekkie mimo, że to ten sam model. Pan sprawdza sprawdza w komputerze po czym wysnuwa konkluzję:
"- no bo to jedno, proszę pana, jest z litego drewna, a to drugie sosnowe"
"- no bo to jedno, proszę pana, jest z litego drewna, a to drugie sosnowe"
Kilka dobrych lat temu dostałem telefon, aby zakupić słodkie wino, jak będę szedł, ponieważ mam sklep po drodze. Moja wiedza o winach była i jest do dnia dzisiejszego zerowa, ale przecież taki duży sklep z alko, to ktoś mi doradzi przecież. Wchodzę, zadaję pytanie i na twarzy przemilej pani zobaczyłem error
Zaloguj się aby komentować