Wczoraj prawie zarobiłem mandat za przechodzenie w nieoznakowanym miejscu. Dodatkowo wieczorem ciemno jak w dupie i niby się rozglądałem, ale przyznam że trochę podświadomie spojrzałem czy nic nie jedzie i w drogę. Nawet by mi nie było szkoda tych kilku dyszek, a tyle mogłem dostać. Kiedyś dostałem takiego łuja ogłuszacza na otrzeźwienie z mandatem drogowym, i przyznam że później się już pilnowałem bardziej z bezpieczną jazdą, nie poszło wtedy o prędkość
W czasie rozmowy nie było darcia mordy w języku krasnali, czy Karen skączącej dookoła z oburzeniem. Pogadaliśmy jak ludzie, co robię w życiu itp. poszło pouczenie, życzyłem jeszcze dobrego wieczoru i wszyscy rozeszli się w swoją stronę.
Wiem że różnie bywa i łapanie jeleni za pierdoły na drogach się zdarza, jednak jak sami dajemy dupy to polecam takie podejście.
#policja #gownowpis
Argony

@Tapporauta ale to nie jest dawanie dupy, tylko niewolnictwo typowe dla wschodnich krajów. Dawaniem dupy, to jest godzenie się, że nie możesz przejść przez pusta ulice.

Cybulion

@Tapporauta ogolnie wzmogli takie pilnowanie, jezdzac przez polske powiatowa zauwazylem ze ludzie maja w dupie swoje zycie, 21⁰⁰ ciemno jak w dupie i z nikad materializuje sie babka ubrana cala na czarno przebiegajaca ulice... No niech chociaz uswiadamiaja upomnieniami, bo pierdolniesz taka to pojdziesz siedziec jak za zabojstwo..

Tapporauta

@Argony bywam w UK często, tam przechodzę gdzie chce wiadomo, i na czerwonym też jak każdy inny. To co mówisz to przyznaję rację, oczywiście że jest to słabe, i przepisy powinny się zmienić zamiast robić furtkę po kasę. Ja po prostu wczoraj zupełnie zamyślony byłem i chodzi mi raczej o same podejście jak do ludzi w takiej sytuacji.

Znajomka

@Tapporauta Czasem takiego ogłuszacza można dostać od samego siebie.


Kilka lat temu miałam taką sytuację, że głupio zabrałam się za wyprzedzanie. Manewr zakończony pomyślnie, bo jakiś kierowca się zlitował, ale moralniaka pamiętam do tej pory. Teraz 10 razy się zastanowię i ocenię odległość nim zacznę wyprzedzać.


Całe szczęście jeśli taka lekcja przyjdzie bez ofiar.

_D_

Mandat za przechodzenie w nieoznakowanym miejscu to nic więcej jak wyciąganie kasy z naszych kieszeni. Jak masz łeb, myślisz i chcesz wrócić bezpiecznie do domu to sobie poradzisz z przejściem na drugą stronę nawet jak nie ma pasów, ale niektórzy wgapieni w telefon nawet na pasach dadzą się przejechać. Głupi niech giną

Zaloguj się aby komentować