Walki na froncie południowym od strony Ugledara, przy Doniecku. Trwają walki o Pawłowkę (czerwony prostokąt). Rosjanie próbują też podejść pod Nowomyhailowka (żółty prostokąt).
Upadek Ugledara i Pawłowki spowoduje, że sytuacja ukraińskich żołnierzy w Nowomyhailowka i Konstantinowka zrobi się trudniejsza, oraz pogorszy się też sytuacja obrońców w Mariince (poza widoczną mapą na północ). Jak do tej pory po 5 dniach rosyjskich szturmów Rosjanie nie wieszczą wielkich sukcesów, ale należy pamiętać, że podczas walk o wieś Pisky, pod Donieckiem, to tam też szturmy trwały nieprzerwanie przez miesiąc i w końcu im się to udało. Główne pytanie, jakie pada, to czy zdobywanie pojedynczych wiosek w taki sposób ma jakikolwiek sens, wciąż pozostaje bez odpowiedzi.
de6a83a0-11cf-4dff-97b3-0abb1620297a
iuym

@Aryo Główne pytanie jest takie - jaki cel w tej wojnie ma strona rosyjska? Od wycofania się spod Kijowa to ja nie widzę jakiegoś pomysłu na to co oni w zasadzie chcą osiągnąć przy siłach którymi dysponują.

jestem_na_dworzu

Mam coś z oczami, czy na mapie nie ma żółtego prostokąta?

Opornik

ma sens, niech się kacapy wykrwawiają o każdy metr ziemi. W przedostatnim filmiku wrzuconym przez Andrkę rosyjski intelektualista szydzi z Szojgu który dumnie ogłasza zdobywanie, z ciężkimi stratami, po miesiącach walk, wiosek mających po paru mieszkańców.

<br />

Świat widzi i się śmieje.


Rosjanie też to widzą.

favien-freize

@jestem_na_dworzu Chodzi o niebieski.

JakTamCoTam

@iuym cel jest taki, żeby Putin i lud myślał, że Rosjanie odnoszą jakieś sukcesy

jestem_na_dworzu

@favien-freize o, widzisz. Niebieski na niebieskim tle zlał mi się i przeoczyłem. Dziękuję!

Opornik

@iuym nie mogą się wycofać bo stracą władzę. A że ludzkie życie, w tym życie rosjan, nic dla nich nie znaczy....

Zaloguj się aby komentować