W taktach ciepłych nocy rozkwita żar,
Gdzie serca biją w rytmie bachaty,
O Alvaro! Twoje kroki tną wzlat,
W objęciach Twej sztuki, nam siłę dają.
Na parkiecie lśniącego, jasnego światła,
W wirze gestów, w namiętności tanecznej,
Wiedzie mnie ręka Twoja, jak kompas strzała,
W płynących krokach, pełnych uroku życzeń.
Żony L. serce bije,
W rytmie Twojej pasji ognia wiecznego,
O Alvaro! Z tobą sztukę tworzę nieśmiertelną,
Na parkiecie miłości, wspólnych pragnień.
Odezwij miłość, w tańcu słodycz brzmiącej,
Żony L. i Alvaro, serc zawiązujących.
Gdzie serca biją w rytmie bachaty,
O Alvaro! Twoje kroki tną wzlat,
W objęciach Twej sztuki, nam siłę dają.
Na parkiecie lśniącego, jasnego światła,
W wirze gestów, w namiętności tanecznej,
Wiedzie mnie ręka Twoja, jak kompas strzała,
W płynących krokach, pełnych uroku życzeń.
Żony L. serce bije,
W rytmie Twojej pasji ognia wiecznego,
O Alvaro! Z tobą sztukę tworzę nieśmiertelną,
Na parkiecie miłości, wspólnych pragnień.
Odezwij miłość, w tańcu słodycz brzmiącej,
Żony L. i Alvaro, serc zawiązujących.
Zaloguj się aby komentować