W sobotę straciłem łącznie 50 minut w #kolejemazowieckie
-
najpierw pociąg do Warszawy Głównej stał 25 minut na Zachodnim i nie chciał się ruszyć. W międzyczasie nie udało mi się przesiąść do czegoś innego jadącego do centrum
-
pociąg do Radomia, który miał odjechać z Głównej o 21:40 zrobił to blisko pół godziny później z powodu zajętości toru...
50' opóźnienia? Tylko? Powinien Pan pochwałę wysłać do centrali, w podzięce za pełen profesionalizm!
Zaloguj się aby komentować