W razie jakby komuś umknęło, to od wczoraj na Netflixie dostępna jest kreskówka "Kajko i Kokosz". Na razie nie mam natchnienia na ogladanie, także nie wiem czy są jakieś politycznie poprawne eksperymenta. Hue hue hue...
Mam nadzieję, że fajnie im to wyszło, bo te komiksy czytałem mialiardy razy i nie wybaczę jeżeli zrobią z tego jakieś dziadostwo.
Mam nadzieję, że fajnie im to wyszło, bo te komiksy czytałem mialiardy razy i nie wybaczę jeżeli zrobią z tego jakieś dziadostwo.
