W ogóle to mnie lore Marvela odrzuca bardziej niż pociąga, ale Rivals śmieszne jeszcze jak nie ma żadnego dobrego sposobu gry i ludzie też nie czepiają sie wyjątkowo, bo nikt nie zna map i postaci fest.

Podoba mi się jak ulti mają dużo potencjały na śmieszne interakcje, typu ktoś robi portal z wyjścia drużyny przeciwnej do przepaści i oni spadają. Jest Jeff który jest memiczny i ma ulti, że zjada ludzi w okręgu i może wypluć wrogów poza mapę. I jeden Jeff może zjeść drugiego w trakcie gdy ma ludzi i ich przejmuje .

Grałem sobie dla frajdy OW nierankingowo, ale przestałem z 2, i teraz znowu mogę sobie pograć. Balansu postaci nie ma dobrego, ale plus jest też taki, że nie ma dobrego i można kombinować.

Podoba mi się, że jak wybieramy postać to ona ma opcje współpracy z wybranymi innymi postaciami i np. jako jakiś tam support można fizycznie usiąść na karku jednego tanka, i chodzimy z nim strzelając/lecząc.

#marvel #rivals #overwatch2 #gry

Zaloguj się aby komentować