Shpongle - Nothing Lasts... But Nothing Is Lost
#winyle #shpongle #muzykaelektroniczna #psybient
zajebisty album, pozdrawiam
Pierwsze LSD przy tym albumie zapętlonym w nieskończoność
Ja zacząłem od "Ineffable mysteries...", ale po czasie to do "Nothing is lost" wracam najczęściej. Ten vinyl to jakaś reedycja?
@wkh Deluxe Edition z 2019
@Seele czyli już chyba po remasteringu. Super! Kawałek z tej płyty zagrali bardzo fajnie wykonali na koncercie w Londynie. Oznaczyłem, bo tytuł jest źle opisany: https://youtu.be/ZYowY7tvBbY?t=5926 Cały koncert warty wysłuchania.
@wkh byłem na tym koncercie
@Seele nie wyobrażam sobie, jak epicki musiał być klimat z zespołem i oprawą. I to już niestety niepowtarzalne doświadczenie. Ja miałem szczęście załapać się na Hallucinogen w Progresji. Set byl świetny. Tym razem to przede wszystkim klub i publiczność zrobili klimat.
Zaloguj się aby komentować