W Kościołach obrządków wschodnich (prawosławnych, greckokatolickich, orientalnych) trwa właśnie Wielki Tydzień. W tych obrządkach - w szczególności w używanym w prawosławiu i grekokatolicyzmie obrządku bizantyjskim - charakterystyczne jest, że w okresie Wielkiego Postu i Wielkiego Tygodnia nie przestaje się śpiewać "Alleluja". Przeciwnie, to słowo pojawia się w pieśniach nawet częściej niż zazwyczaj. Z tego też powodu "Alleluja" - będące dla rzymskich katolików radosnym okrzykiem - w obrządkach wschodnich śpiewane jest także na spokojne i smutne melodie, charakterystyczne dla okresów pokutnych.
Postanowiłem zamieścić taką spokojną, refleksyjną pieśń śpiewaną przez prawosławnych i grekokatolików w okresie Wielkiego Tygodnia zaczynającą się od słowa "Alleluja". W Polsce muzyka cerkiewna jest najczęściej wykonywana w języku cerkiewnosłowiańskim (prawosławie) lub ukraińskim (grekokatolicyzm). Niektórzy jej entuzjaści znają też te utwory w oryginale greckim. Ja chciałem jednak zaprezentować muzykę cerkiewną w innych językach, które Polakom na ogół nie kojarzą się z obrządkami wschodnimi. W tym przypadku po angielsku, w wykonaniu chóru prawosławnego ze Stanów Zjednoczonych. Melodia zaś to tradycyjna melodia kijowska. Jest to dla mnie jedna z najpiękniejszych pieśni religijnych, jaką kiedykolwiek słyszałem. Można ją także znaleźć w języku cerkiewnosłowiańskim z tą samą melodią lub np. w językach greckim lub arabskim (ale już z inną melodią, bizantyjską).
Na filmie jest podawany tekst po angielsku, więc myślę, że nie trzeba tłumaczyć na polski. Istotna jest jednak symbolika pokazywanej w tle ikony Chrystusa-Oblubieńca:
Postanowiłem zamieścić taką spokojną, refleksyjną pieśń śpiewaną przez prawosławnych i grekokatolików w okresie Wielkiego Tygodnia zaczynającą się od słowa "Alleluja". W Polsce muzyka cerkiewna jest najczęściej wykonywana w języku cerkiewnosłowiańskim (prawosławie) lub ukraińskim (grekokatolicyzm). Niektórzy jej entuzjaści znają też te utwory w oryginale greckim. Ja chciałem jednak zaprezentować muzykę cerkiewną w innych językach, które Polakom na ogół nie kojarzą się z obrządkami wschodnimi. W tym przypadku po angielsku, w wykonaniu chóru prawosławnego ze Stanów Zjednoczonych. Melodia zaś to tradycyjna melodia kijowska. Jest to dla mnie jedna z najpiękniejszych pieśni religijnych, jaką kiedykolwiek słyszałem. Można ją także znaleźć w języku cerkiewnosłowiańskim z tą samą melodią lub np. w językach greckim lub arabskim (ale już z inną melodią, bizantyjską).
Na filmie jest podawany tekst po angielsku, więc myślę, że nie trzeba tłumaczyć na polski. Istotna jest jednak symbolika pokazywanej w tle ikony Chrystusa-Oblubieńca:
-
korona cierniowa symbolizuje zaślubiny (w tradycji wywodzącej się z Bliskiego Wschodu i do dziś praktykowanej w chrześcijańskich obrządkach wschodnich nowożeńcom nakłada się na głowy korony) - tu chodzi o mistyczne zaślubiny Chrystusa z Kościołem;
-
czerwona szata symbolizuje godność królewską;
-
trzcina oznacza pokorę;
-
zaś spętane ręce oznaczają więzy miłości.
Zaloguj się aby komentować