Sami wcześniej produkowali podobne materiały na KK i pedofili w sukienkach.
W obu przypadkach ujawniono dane umożliwiające łatwą identyfikację ofiary. Ilu takich ministrantów może być w takiej małej parafii? Przecież cała lokalna społeczność od razu wiedziała o kogo chodzi. Jak taki wykorzystany przez pedofila w sutannie dzieciak mógł się czuć? A jednak, gdy chodzi o walenie w Kościół to jakoś brakuje już wyczucia, żeby uwzględnić dobro ofiar, o które tak teraz wszyscy podnoszą larum. Dla mnie to obłuda i podwójna moralność.
#bekazlewactwa #polityka #hipokryzja