#finanse #polityka
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Europa-zalezna-od-Visy-i-Mastercarda-Lokalni-gracze-prawie-sie-nie-licza-8905107.html
Tak robię od dawna, 99% płatności bliczkiem :) nie muszę nosić przy sobie żadnych dokumentów, portfela kto no a telefon kazdy z nas zawsze ma przy tylku. gorzej tylko jak jest awaria, wtedy robi się problem
A gotówki można?
@totengott gotówka jest dla szurów i konfiarzy (° ͜ʖ °)
@Klamra i przestępcuf
@Klamra the-same-pictute.jpg
@Hjuman stary, ja j⁎⁎ie ameryke jak tylko mogę na każdym kroku, po prostu jestem biedny i prawie zawsze mam puste konto xD
Bilk jest super na małe transakcje. Dodatkowym game-changerem mogłaby być opcja chargebacku powyżej jakiejś kwoty.
Na ten moment to jest mega zaleta kart.
@inty no właśnie blik już nie jest tak fajny dla sklepów. Kiedyś najniższa prowizja, teraz procentowo dalej, ale dodali opłatę stałą za transakcje. Przy wyższych kwotach, nie zwracam uwagi, ale właśnie przy drobnicy potrafi potrafi skonsumować cały zarobek.
No cóż, bez chargebacku to blik mnie nie kupi. Sorki, nie tym razem
@dzek średnio ile razy kupujesz coś co może wymagać chargebacku, i ile raz już niego skorzystałeś?
@Sofon nie chodzi o ilość tylko o spokój duszy za każdym razem. Większość moich zakupów to różni sprzedawcy, przez różne platformy, które obiecują pomoc, ale działa to różnie.
Z chargebacku wydawcy karty nie korzystałem, korzystałem z procedury reklamacyjnej w PayPalu chyba 2 razy, ratując jakieś 1000zł
Ciekawe że nikt w tym artykule nie zająknął się o Wero, rozwijany od pewnego czasu europejski system płatniczy. Dużo jest jeszcze do zrobienia i system jest wdrażany powoli w kilku zachodnich państwach, ale to nie jest tak że musimy zacząć od zera. Akurat przypadkiem o tym czytałem wczoraj:
@Caesium pierwsze słyszę o wero
Nie jestem użytkownikiem blika ze względu na to, że wtedy każde Twoje zakupy są powiązane z Tobą (identyfikacja po numerze telefonu), ze wszystkimi poprzednimi transakcjami, z przedmiotami, które znajdują się na paragonie (również dane wrażliwe np. z aptek, prywatnych wizyt lekarskich), z miejscem Twojego pobytu, miejscem zakupu. Sam nie mam zamiaru przekazywać danych kolejnemu podmiotów (Polski Standard Płatności - konsorcjum 6 banków) który wyprowadzi je dla swojej korzyści. Banki i tak już wiedzą o naszych zwyczajach za dużo.
Rozumiem też, że jestem w mniejszości i nie zamierzam zmieniaać świata. Taki trochę ze mnie statryczały zwolennik gotówki.
@fisti płotkami się małe czapeczki nie interesują, spokojna głowa
@fisti jeżeli to prawda, to nieciekawie, ale czy amerykańscy wydawcy kart nie dzielą się tymi samymi danymi?
@Rudolf Mam na tyle doświadczenia w IT, żeby wiedzieć, że reklamy usług i dóbr serwowane przez odpowiednie podmioty są powiązane z każdym Twoim urządzeniem, w tym smartfonem, który identyfikujesz numerem telefonu. Twoje zwyczaje, podróże, zakupy, reakcje w sieci są analizowane i na ich podstawie można praktycznie poznać człowieka.
Ograniczam informacje, które o mnie zbierają. Nie wiem na ile skutecznie.
@Chrabonszcz No ciekawe, pewnie mogą. Tylko nie łączą tego z Twoim numerem telefonu i urządzeniami, którymi komunikujesz się z innymi. Nie widzą "przelewów na blik", więc nie tworzą siatki znajomych, aby jeszcze lepiej Cię profilować. Z drugiej strony, prawo amerykańskie praktycznie nie chroni klientów i użytkowników produktów firm technologicznych. Nie wiem czy te dane są przechowywane w strefie EU, czy poza nią.
@fisti spokojna głowa, jeśli będą chcieli to dowiedzą się nawet do czego ci siurek dyga a gdzie tam gadać o profilowaniu reklam
@fisti niby jak Twój smartfon identyfikuje się w sieci numerem telefonu? Płatności blik są zanonimizowane. Przelewy na telefon już nie ale to są dane do których bank i tak ma dostęp. Banki mają lokalnie bazy (nie wiem czy wszystkie) msisdn/konto więc możesz robić przelewy na telefon z klientem tego samego banku bez aktywacji BLIKa.
Nie mam blika bo mam komornika 😅
Zaloguj się aby komentować