Będę kopał się z supportem pewnie dłuższy czas, żeby mi zmienili sposób weryfikacji, ale jak patrzę na te generyczne teksty od nich, to zajmie dużo czasu.. dlatego stworzyłem konto backup:
Aryo (@Aryo_backup) / Twitter
Osobiście wiązałem wielkie nadzieje z przyjściem Elona do Twittera. Ale zaczynam mieć wątpliwości....
@tmg zaczynasz?
@Aryo
to muszę się zweryfikować konto
IMHO to tylko ściema żeby wyłudzić twoje dane osobowe. Firmy od lat próbują wszelkich sztuczek bo "dla twojego dobra" "dla twojego bezpieczeństwa" wyciągnąć od ciebie imię, nazwisko i nr. telefonu.
@tmg Ta.. Jak byłem gówniarzem to Gates był lansowany na zbawcę, potem goście od Googla mieli być "zbawcami" i "tymi dobrymi".
Pogódź się w końcu że to tylko słupy, front mani sił ciemności.
Musk został targetowany na tą część społeczeństwa która autentycznie się buntuje przeciw establishmentowi i jego propagandzie. Lewactwo już wykupili po tym jak się zesrali Occupy Wallstreet. Zresztą lewactwo zawsze działało im na rękę.
Pora na tzw "alt right".
@tmg na czym w ogóle bazowałeś swoje wielkie nadzieje? Przecież ten człowiek (Elon) jest niepoważny od bardzo dawna.
@BananowyKoko miałem tylko jedno oczekiwanie - przywrócenie pełnej wolności słowa. No ale jak sam zaczął banować i wyciszać to straciłem wiarę
@tmg Nadzieja była, ale temat "pełnej wolności słowa" jest bardzo dyskusyjny, bo - bardzo ogólnie mówiąc - gdzie jest granica? Nie ma granicy, czy jednak pewne treści są "be"? Nie możesz mieć pełnej wolności słowa bez wpuszczenia marginesu na swój portal, czy nawet rzeczy zakazanych prawnie. A wyznaczanie granicy wolności słowa jest zawsze bardzo subiektywne i może zależeć nawet od takich rzeczy, jak to, czy jesteś urodzony w USA, Europie, czy np. rosji.
@BananowyKoko u mnie definicja jest prosta, należy zezwolić na wszystko poza nawoływaniem do najcięższych przestępstw. Filtrowanie treści zostawić użytkownikom. Jak czegoś nie chcesz to blokujesz ale nigdy ktoś za Ciebie. Takie podejście upraszcza sprawę, jest wolnościowe i ogólnie demokratyczne.
@Aryo wydaje mi się że trzeba przeczekać trochę ten shitstorm co się tam dzieje - za dużo zmian, za mało pracowników i zmiany i pewno mają wielki backlog przez trollujących ludzi co zgłaszają jak leci.
Znudzi im się to myśle że na spokojnie będzie można wszystko załatwić.
Takie podejście upraszcza sprawę, jest wolnościowe i ogólnie demokratyczne.
@tmg niestety wiele krajów na to nie pozwala, EU mogłaby zablokować twittera (jak chiny.. nie to nie jest dziwne, obydwa "państwa" maoistyczno zamordystyczne). Do tego reklamodawcy by się obrazili, firmy by go pozwali itp. itd.
Niestety ale sami sobie przjebaliśmy social media nie walcząc o wolność gdy mogliśmy albo nie wiedzieliśmy, teraz jest nieco późno a gościa który faktycznie chce coś zrobić w tym kierunku teraz się mocno dociska.
@Aryo Ehhhh, trzymam kciuki, żeby się udało.
@Aryo Jesteś też na mastodonie?
Zaloguj się aby komentować