Powiedzmy, że zainteresowany jestem bieżącymi wiadomościami od około 10 lat. Wcześniej jak to młody człowiek nie dążyłem zbytnio to pozyskania wiedzy ze świata. W latach 2011-2015 czytając wiadomości czułem, że to co przekazywane jest przez różne media jest faktami i można temu mniej więcej ufać z lekkim ograniczeniem zaufania. Najczęściej była możliwa weryfikacja tej wiedzy w innych miejscach i dojście do jakiejś prawdy. W tamtych czasach także inne media informacji takie jak Youtube były często źródłem wartościowych informacji i rozrywki.
W ostatnich latach jednak, zwłaszcza mam na myśli lata 2018-2021 wszystkie media stały się ściekiem, gdzie trudno odnaleźć jakieś wartościowe fakty czy informacje. W mediach informujących o wydarzeniach na świecie przedstawiane są coraz częściej opinie, a nie fakty. Narzucana jest narracja zgodna z pewnymi nurtami, zależnie od poglądów danego medium. Czytając dziś wiadomości nie można w jasny sposób określić co jest prawdą, a co kłamstwem. Zagłębiając się w lekturę tematów na google news czy innym serwisie czuję szum, gdzie informacje ważne są w jakiś sposób zniekształcane lub upraszczane. Często również nagłówki zachęcające do przeczytania po zaglądnięciu na stronę nie ujawniają wartościowych informacji. Youtube już od kilku lat stał się całkowitym śmietniskiem, na który nie widzę sensu zaglądać. Wartościowe materiały najczęściej nie są pozycjonowane, a na głównej wyskakują śmieci.
Postanowiłem sobie zrobić detoks od tych wszystkich mediów i okazuje się, że myślenie znacznie się poprawia w tym czasie, czuję mniej zamieszania w głowie. Czy mi się wydaje czy w ostatnich 10 latach internet się zmienił na gorsze? Mam tu na myśli czasy, w których prawda mieszana jest z kłamstwami, tak żeby ludzie nie byli w stanie ich rozróżnić? Obawiam się, że kolejne 10 lat przyniesie nam jeszcze gorsze rzeczy w tej kwestii. Ktoś tym steruje? Kto ma na celu ogłupianie społeczeństwa?
W każdym razie dla mnie media informacyjne upadły i w dłuższej perspektywie będzie tylko gorzej.