Komentarze (6)
Zamiast do więzienia to lepiej na front takich wysyłać.
Jak dla mnie to te butelki za bardzo wypełnione.
@ZygoteNeverborn chopie czego ty wymagasz, on najpierw zrobil te butelki a potem poszedl na stacje je napelnic xD
Tak się zeszmacić, swój własny naród zdradzić dla 1500 dolanów… W czasie wojny powinien być stryczek lub mielonka na najgorszym odcinku frontu
@pozdrawiam im większa bieda tym gorzej. Za PRL wystarczyło kilkaset do kilku tysięcy dolarów za robotę szpiega, a tu masz nawet nie szpiega, a po prostu dywersanta.
Idę o zakład, że w max 4h znalazłbyś za 2k złotych kogoś, kto zgodziłby się podpalić oddział banku czy urzędu w Polsce. Wystarczy losowo na ulicy pogadać. Dzieciaki dla lajków z tiktoka, za darmo są gotowe odwalać szajs, a ty się dziwisz, że za gotówkę się zgadzają...
Zaloguj się aby komentować