Czysto teoretycznie zakładając, że kosmici są do nas przyjaźnie nastawieni a całe te akcje z UAP to oswajanie z tematem to jak myślicie, jak wyglądałby oficjalny kontakt/ujawnienie? W ONZ ktoś przemawia i to mówi czy jak?
@adam-kminek
Ciężko cokolwiek wymyślić, bo trudno wogóle coś takiego sobie wyobrazić, może by każdy słyszał ich głos w głowie, a może coś bardziej dziwnego
@adam-kminek odjebią polityków, dadzą nam darmową energię, możliwość pracy w innej galaktyce. Pozdrawiam
Rozmowa będzie taka jakbyś Ty gadał z karaluchami. Czyli mało prawdopodobne by kosmici mieli na to ochotę czy potrzebę
@adam-kminek UFO PORNO
@Suodka_Monia aha, to teraz odwrócimy role: myślisz, że gdyby ludzkość odkryła myślące stworzenia, ale na niższym poziomie ewolucji, to zostało by to zignorowane i nikt z naszej planety nawet nie próbowaliby się z nimi skontaktować?
@Suodka_Monia Skoro nie mieli by ochoty i potrzeby to w takim razie po co oni by tutaj byli (Jeśli są)
@adam-kminek w ramach oswajania puszczą na tvp cejrowskiego jak odwiedza statek matkę, będzie chodził i wyciągał kosmitom z macek laserowe dzidy "pan pokaże"
@adam-kminek żeby zbadać czy mamy tu jakieś ciekawe minerały np
@Suodka_Monia Wiecie, że nawet w naszym układzie są planetoidy zawierające więcej surowców niż cała nasza planeta? Po co mieli by się cackać z jakąś cywilizacja i wydobywać z planety surowce kiedy można po prostu przechwycić taki obiekt.
@portmanteau Taa, albo będzie Sprawa dla reportera wersja galaktyczna z kosmitką mówiącą: "Ale bez takich szczegółów".
@adam-kminek przeleć galaktykę żeby porozmawiać z psem bo taka będzie różnica technologii, niezmierzone surowce mają w kometach i planetach, przyleciałbym najwyżej potrollować albo przejąć całą planete a tubylców wyeliminować
@adam-kminek na planetoidach nie ma związków organicznych, których mogą potrzebować. Chociaż z drugiej strony, jeżeli mają technologie do (względnie) szybkiego podrózowania międzygwiazdowego, to mogą szukać nowej kolonii (bo np nasza planeta jest w ich strefie złotowłosej) albo szli by z kosmicznym kagankiem oświaty (chociaż na przykładzie naszej cywilizacji, byśmy byli pewnie tylko tanią silą robocza - patrz co się w koloniach działo w Ameryce i Afryce)
Od cywilizacji na podobnym do nas poziomie chyba jedynie sygnał radiowy. Bardziej zaawansowane pewnie by przylot traktowały, jak my wypad do zoo. Pooglądać, pośmiać się i zawinąć się na chatę
Zaloguj się aby komentować