Naiken
Inspirator
Ucięli mi fjutka
Jest to kontynuacja tego wpisu w którym opisuję pójście na elektrokoagulację i usunięcie syfów z twarzy
Zadzwoniłem w poniedziałek (4.12) i na następny poniedziałek (11.12) już miałem umówioną wizytę. Przyszedłem, położyłem się na fotelu, minęła minuta i po sprawie. Na stronie była mowa o jakimś laserze CO2, natomiast ja miałem takie same odczucia jak poprzednio, więc chyba nie było piu piu z laserka. Na zakończenie dostałem też kremik z zaleceniem odkażania i kremikowania dwa razy dziennie przez siedem dni. Przestałem kremować w środę, bo takie dziwne, trochę nieprzyjemne uczucie odczuwałem. Może przez to że blisko oko było i jakieś opary z tego kremu szły? No trudno powiedzieć. A odkażanie tego przez tyle dni to według mnie głupota i też w środę przestałem to robić. Strupek odpadł w niedzielę (17.12), teraz to serio się starałem na to uważać i widać wyszło.
Cena - jak dzwoniłem to pani powiedziała 250zł za zmianę i za każdą kolejną kolejne 250 minus jakiś rabacik. Finalnie zapłaciłem 150zł. Za jedną zmianę. Poprzednio było 100zł, ale tam płaciłem za czas, za 10 minut.
W niedzielę jak zobaczyłem że strupek odpadł to widziałem jeszcze jakieś zaczerwienienie, ale wczoraj już go nie ma, wszystko wygląda git.
Najbardziej zależało mi na usunięciu tego zwisającego, no i dokonało się i jest super.
#uroda
Jest to kontynuacja tego wpisu w którym opisuję pójście na elektrokoagulację i usunięcie syfów z twarzy
Zadzwoniłem w poniedziałek (4.12) i na następny poniedziałek (11.12) już miałem umówioną wizytę. Przyszedłem, położyłem się na fotelu, minęła minuta i po sprawie. Na stronie była mowa o jakimś laserze CO2, natomiast ja miałem takie same odczucia jak poprzednio, więc chyba nie było piu piu z laserka. Na zakończenie dostałem też kremik z zaleceniem odkażania i kremikowania dwa razy dziennie przez siedem dni. Przestałem kremować w środę, bo takie dziwne, trochę nieprzyjemne uczucie odczuwałem. Może przez to że blisko oko było i jakieś opary z tego kremu szły? No trudno powiedzieć. A odkażanie tego przez tyle dni to według mnie głupota i też w środę przestałem to robić. Strupek odpadł w niedzielę (17.12), teraz to serio się starałem na to uważać i widać wyszło.
Cena - jak dzwoniłem to pani powiedziała 250zł za zmianę i za każdą kolejną kolejne 250 minus jakiś rabacik. Finalnie zapłaciłem 150zł. Za jedną zmianę. Poprzednio było 100zł, ale tam płaciłem za czas, za 10 minut.
W niedzielę jak zobaczyłem że strupek odpadł to widziałem jeszcze jakieś zaczerwienienie, ale wczoraj już go nie ma, wszystko wygląda git.
Najbardziej zależało mi na usunięciu tego zwisającego, no i dokonało się i jest super.
#uroda
@Naiken ostatnio śnił mi się ten twój fiutek...
Że się ruszał
@cebulaZrosolu cieszył się że cię widzi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Naiken wił się jak robaczek, a ja nie lubię robaczków ( ͠° ͟ʖ ͡°)
Teraz to cipa
@Naiken ogólnie polecam kosmetyki z Avene, bardzo dobre są. Czy to działa na kaszaki? Mam jedną taką denerwującą krostkę.
@GtotheG szczerze to nie wiem, trzeba by sprawdzić w internecie albo zadzwonić i zapytać jak masz jakiegoś upatrzonego dermatologa
@Naiken gratuluję 😊 zajebiście wyszło 😎
Zaloguj się aby komentować