Nie urus, wciąż mało je, ale to z mojej winy i juz wyjasniam
Pogrzebałam w Internetach i najlogiczniejsza jest teoria, że po prostu nie jest mu wystarczająco ciepło. Niesztety sama nie znoszę ciepłych temperatur, dlatego w pokoju nawet zimą często uchylam szczelinę w oknie, a od wczesnej wiosny z moskitierą okno jest prawie caly czas otwarte. Te ogrzewacze co kupiłam nadają się tylko na chwilę, bo i tak po godzinie ich temperatura spada do pokojowej. Jak to piszę na alledrogo zamawiam małą matę grzewczą z regulatorem temp. do 36C, drobna o max mocy 5W, kwadracik - bedzie idealna mysle.
W poprzednim wpisie Pan @Lubiepatrzec zaproponował bym napisała "co kupić, gdzie i ile trzeba wydać kasiorki", no to podaję:
tl;dr w stówie się można zmieścić ze wszystkim
1. Ślimor - można kupić na olx/alledrogo lokalne, do wyboru są ślimory już od 5 zł, gdzie najczęściej są to maluchy lissachatina fulica (poznac mozna ze maja albino body), pomimo ze w ogloszeniu moze byc napisane po prostu "ślimak achatina". Jednak przytoczę cytat ze strony terrarium.com.pl: "Do rodzaju Achatina należą ślimaki, których systematyka nie jest jasna już od poziomu rzędu (Systellommatophora), w którym do tej pory nie jest poznany stopień pokrewieństwa między poszczególnymi rodzinami, rozróżnienie gatunków jest tym bardziej trudne." Oraz: W hodowlach większość osobników to mieszańce, lub osobniki źle oznaczone". Więc chcąć konkretny podgatunek należy szukać właśnie takiego ogłoszenia, tylko takie będą stosunkowo droższe - tak do 50 zł za 1szt. Można poszperać i nabyć ciekawe warianty kolorystyczne (moje ulubione to kremowa stopa z brązową głową, obojętnie jaka muszla, takie kotki syjamskie). Ale jakiegokolwiek kupimy - jak podrośnie będzie można nastraszyć teściową.
2. Mieszkanie dla ślimora - Panie to tutaj do wyboru do koloru, ważne aby: nie poraniło stopy ślimora, czyli najlepiej było gładkie, było odpowiednie do wysokiej wilgoci (czyli nie płyta OSB xD), dało się zrobić pare dziurek coby ślimor mógł oddychać. Ja za dychę w Tedi kupiłam przezroczyste pudełko na lunch, sprawdza się w porządku, jedynie co bym zmieniła to wysokość, bo achatiny lubią się zakopywać, więc jak podrośnie to załatwię mu coś głębszego. Najlepiej mieszkanie załatwić przezroczyste, żeby bez otwierania podglądać co ślimor robi (poza tym jak otwiera się pudełko to wpada chłodne powietrze, zatrzaski potrząsają wszystkim, no może być to stresujące).
Wilgotność - około 80%, czyli "podłoże powinno być stale wilgotne, ale nie zalane gdyż mogłoby to powodować szybkie pleśnienie pokarmu", nie trzeba kupować żadnych higrometrów tylko każdego ranka zajrzeć, tycnąć palcem i dopryskać trochę wody.
Podłoże - "Jako podłoża najlepiej używać dość miękkich i delikatnych substratów. Dobrze sprawdzi się tu ściółka kokosowa – czy to w formie miękkiej maty czy bloku. Dobrym rozwiązaniem jest też mieszanka torfu, ziemi ogrodowej i suchych liści", ja używam torfu, bo zostało mi po mięsożernych roślinach. Ważne, żeby nie było w nim ostrych/twardych elementów, bo jak mieszkanie jest wysokie i ślimor spadnie na taki kamyk to może mu się skorupa strzaskać (ale nawet jak to się stanie to nie ma co panikować, ślimor jest w stanie sam odbudować niewielki fragment muszli). Kostke torfu (czyli suchy zbity, ktory potem lamiesz i dodajesz wody i sie rozrasta na kilka litrow) mozna kupic ponizej 10 zł.
Temperatura optymalna 20-25C - czyli jak ktos jest zimnolubny to dobrze sie zaopatrzyc w mala mate grzewcza, ktora przykladasz do boku mieszkania, bo od spodu za mocno mozna przesuszyć podloze. Mata koszt okolo 25 zł.
3. Wapń - niezbędny element dla rozrostu zdrowej muszli, przy braku wapnia gdy trzyma się kilka ślimaków razem mogą zacząć ścierać nawzajem swoje skorupy. Absolutnie trzeba zakupić - w postaci szkieletu mątwy (twarde) lub sypkiego proszku (dajesz na spodeczek do mieszkania lub posypujesz jedzenie - ja posypuję), można kupić w każdym sklepie zoologicznym, a nawet kreda szkolna się nada. Mątwa kosztowała mnie 5 zł, proszek około 20 zł (kupowane stacjonarnie więc online pewnie taniej, jedno opakowanie starczy na bardzo długo, może na parę lat nawet przy jednym ślimorku).
4. Żarcie - tu łatwiej napisać czego nie podawać, bo ich dieta to ponad 500 gatunków różnych roślin. Czego nie podawać: słonego, cebuli i czosnku, sałaty (szczawiany), w ograniczonych ilościach ogórek (mało wartości odżywczych + może się ślimor uzależnić i nie będzie chciał jeść nic innego przez dłuższy czas), słodkiego, kwasnego (czyli żadnych cytryn itp.).
Jedzonko podawać najlepiej na spodeczku i codziennie/co dwa dni wymieniać. Kosztu nie liczę bo każdy ma w domu jabłko czy tomata bożego.
#slimeshady <-- tag do obserwowania/czarnolistowania
#zwierzaczki
"ślimak ślimak pokaż rogi..."
@deafone dam ci sera na pierogi
@yeebhany a można mu dodać koleżankę z czasem czy one bardziej samotniki?
@SpoconaPacha z tego co wyczytałam niektórzy zauważają, że jak ślimory są w grupie to jest zwiększona aktywność, ale to przez poczucie konkurencji i "walki" o jedzenie, nie odczuwają samotności (może jestem w duszy ślimakiem) nie ma to dla nich znaczenia, nie są socjalne jak ssaki, poza tym są hermafrodytami, (czyli idealne zwierzątko dla niebinarnych xD) plus z możliwością samozapłodnienia, więc nie trzeba drugiego. Nie mają na tyle rozwiniętego układu nerwowego, żeby przeprowadzać bardziej skomplikowane interakcje ze sobą
@yeebhany takie buty. Tera ciepło się robi to może będzie zadowoleńszy
@SpoconaPacha może nie przesadze z mata grzewcza i nie wyjdzie mi za tydzien ślimorette du fromage
@yeebhany weź xd
w królu lwie 3 był taki konkurs kto wysiorbie więcej żywych ślimoków, tak odkryłam czym są odruchy wymiotne
@SpoconaPacha wiem o czym mowisz https://www.youtube.com/watch?v=LSerlz47srg tylko ja cos od zawsze nie tak z glowa mam i bardzo chcialam tych robali sprobowac. A najbardziej to z pierwszej czesci noge zebry MMMMMMMMMMM 1:23 https://www.youtube.com/watch?v=7Y-KvoKjCD0
@yeebhany ty krejzolu xddd
chociaż, ta noga zebry to wygląda całkiem-całkiem...
@SpoconaPacha te zoba co przyszlo wlasnie
@SpoconaPacha COTERAZ
@yeebhany szamaj
@yeebhany usłyszał że chciałaś robali spróbować to przyszedł xd
@yeebhany Dziękuję!
@yeebhany Napisałaś, że posypujesz tym wapniem jedzenie więc czy można ślimaka "przewapniować"?
@Lubiepatrzec nie, jak nie bedzie potrzebowal to nie bedzie jadl wapna, tylko poje jedzenie naokolo
Zaloguj się aby komentować