@bobse Pamiętam, jak dostałem swojego pierwszego peceta.
Jedną z pierwszych gier, w które grałem, był pierwszy Warcraft. Grałem sobie orkami, celny strzał z katapulty zmasakrował siły ludzi nacierające na moją wioskę, w pobliżu żadnego nekromancera. Z rozpaczy powiedziałem głośno coś w stylu: „o nie, tyle trupów mi się zmarnuje” - miny rodziców bezcenne.
Grasz sobie w diablo, masz miljon zwłok do corpse explosion I żadnego przeciwnika w pobliżu :(
Zaloguj się aby komentować