To za wczoraj xD codziennie wieczorem zapomnę

Wstałem o 5 ogarnąłem sobie śniadanie z 5 jajek i lemoniadke
Przed 8 uznalem ze nie będę siedział w domu i idę popykac w kosza,

w osiedlowym kupilem wode i poszedłem porzucać przy okazji uznalem ze mozna by walnąć lekki trening to dorzuciłem 300 pompek i 50 podciągniec na bramce

Wróciłem na chatę, wzielem prysznic i poleciałem do koleżki odebrać moj zegarek którego szukałem od tygodnia a okazało się że zostawiłem mu w plecaku jak graliśmy razem

Później ciasto i kawka na mieście w mojej ulubionej kawiarni

Koło 14 znowu do domu, zrobiłem obiad na dwa dni i pojechałem do Szklarskiej na hotel do kolegi, tam delikatnie popiliśmy bo barmani to sami koledzy

No i dzisiaj na 4:30 zawiozłem go na pierdolino

Dzień był jak zawsze zajebisty

A zapomial bym, z minusów to się okazało że zjebał mechanik ten zacisk i nie puszcza z koła ogień dzisiaj muszę jechać na poprawkę

#gownowpis #chujmiwdupe
cweliat

@Sweet_acc_pr0sa brzmi jak calkiem dobry dzien

Zaloguj się aby komentować