@zryyytyyy nie lubisz oglądać prawdziwej męskiej milosci? xD
@Luker wiedziałem, że to się pojawi xD, ale odcinek imo bdb.
@czarodziejka.z.piwnicy i piosenka na koniec jeeeej coś pięknego!
@zryyytyyy zdecydowanie.
Filler który nic nie wnosi do fabuły i jest mało dyskretny w tym o czym opowiada.
Mogli skończyć na tekście "idź weź prysznic", przecież wszyscy wiemy o co chodzi...
@zryyytyyy @argonauta
A mnie się podobało, że rozwijają uniwersum gry. Właśnie tak powinno się to robić, zamiast na siłę zmieniać całość fabuły jak na przykład w wiedźminie.
Ten odcinek po pierwsze: pokazuje widzowi jak wygląda świat po pandemii. W końcu nie każdy oglądał wszystkie seriale survivalowe-zombie.
Po drugie, przedstawia poprzez analogię relację jaką buduje Joel z Ellie.
W sumie to 3 powody podałem na zajebistość tego odcinka. Jak dla mnie najlepszy odcinek serialowy jaki widziałem w ciągu ostatnich kilku lat w tego typu produkcjach.
@argonauta sam przewijałem.
Najlepszy odcinek tlou, przypomniały mi się czasy onr
[spoiler]
@Arxr cały odcinek by przeczytać list i zabrać auto. świetnie...
Najpierw broniłem scenarzystów, ale pod pewnym czasie przedłużania tego nic nie wnoszącego wątku który dążył do śmierci przynajmniej jednego z nich powiedziałem żonie, że jeżeli okaże się że obaj umarli to się wkurwię, bo fabuła nie idzie na przód.
Jakże się nie myliłem.
@zryyytyyy jak by wszytko robili 1:1 z grą to serial by się znudził po pierwszym sezonie. A tak ogladam i z jeden strony wiem co się wydarzy a z drugiej jestem ciekaw co i ile zmienia. Fakt, dla mnie też trochę za mocno "homo w twarz" ale sam odcinek, atmosfera i budowanie świata było bardzo fajnie przedstawione. I wiedziałem że będzie bul dupy w internecie, widać to np na imdb gdzie wysypało jedynek xD
[spoilery]
@Arxr cóż, tutaj się nie zgodzę - wątek Billa byłby świetny dla podbudowania uniwersum gdyby trwał 20 minut - spokojnie w tym czasie daliby radę upchnąć wszystko co potrzebne dla fabuły serialu i ponadto. Tutaj po całym odcinku widz może poczuć się oszukany bo spędził na nim niemal 1,5h a fabularnie Joel i Ellie przesunęli się o 20 minut, reszta to historia jakiegoś typa z dupy i jego partnera którzy na końcu i tak giną, imo nijak się to ma do giereczkowego uniwersum.
Ze środowiskiem też się nie zgodzę - pokazuje jak wyglądał świat (a raczej jedna ulica) rąbniętego i dobrze przygotowanego prepersa. IMO Jedyny moment w którym można się czegoś więcej dowiedzieć to atak na ich baze.
Analogii nie widzę chyba, że chodzi o „najpierw jest między nami ciężko ale później będzie lepiej”. Ale też nie zostawiałbym 1:1 relacji J i E z 5 minutowym fragmentem w którym partner Billa przestaje być dla Niego zagrożeniem a zostaje kochankiem.
IMHO odcinek by tylko zyskał gdyby wątek Billa został skrócony - bo z fajnego wątku robi się moda na sukces.
@Luker Ten obrazek powróci 16 lutego tego roku
@Donald_Tusk
Każda (dobra) gra, książka, film ma to do siebie, że fabuła rozwija się w różnym tempie. Po szybkich momentach pełnych akcji następuje spowolnienie i budowanie nastroju i niepewności. W odcinku 3 pokazano świat po zdziesiątkowaniu społeczeństwa. Pokazano, że w ludziach dalej jest miejsce dla miłości, i że tkwi w nich nostalgia za utraconą normalnością. Nawet w grze były momenty spowolnienia, gdzie się po prostu 'szło dalej' zanim zaczęła się akcja.
Mamy rozbieżne punkty widzenia i uszanuję to, ale pamiętaj, że serial to okazja na opowiedzenie wątków, które nie były istotne w grze. Ukłon dla fanów, którzy chcą poszerzenia wiedzy o tym świecie przedstawionym.
Zaloguj się aby komentować