Komentarze (3)

Byłem na ich koncercie w Warszawie 9. wrzesnia 2001 w sali kongresowej było mega, ale nie mieli swoich klasycznych hełmów w kształcie oczu tylko bardziej wyglądali jak kosmici z pustynnej planety z gwiezdnych wojen. Miałem 11 lat, zabrał mnie ojciec

@kuba-brylka ciekaw jestem jakimi drogami ta muzyka dotarła pod Polskie strzechy za czasów głębokiej komuny. Ten zespół ma bardziej punkowy attitude od najbardziej hardcorowego ówczesnego Punku.

@bscoop mój tata był za młodu punkiem, jarociny te sprawy i do tej pory słucha muzyki wywodzącej się z tych nurtów, choc uzupelnil swoj gust o alternatywę, country i klasykę. W latach 80' nagrywał muzykę z radia na kasety, sprawdzając wytwórnie z których to wychodzi. W latach 90' uzupełniał kolekcje o płyty cd, o których czytał, po które jeździł do Berlina z kumplami. Teraz jest w posiadaniu ok. 1000+ CD oraz ok 650 winyli, wiele z tych płyt to obecnie rzeczy zupelnie niedostępne bądź niewyobrażalnie drogie, ale on nigdy żadnej płyty nie sprzeda i tak

Jak się z nim spotkam to zapytam jak dokładnie poznał the residents i dam Ci znać jeśli Cię to ciekawi

Zaloguj się aby komentować