Jak podobają mi się te grafiki AI, to mam jednak takie częściowo mieszane uczucia co do nich. Wytrenowali ją (i pewnie ciągle trenują) na pracach prawdziwych ludzi, ale nie ma w niej innowacyjności. Nie będzie miała nowych pomysłów, nie będzie reagowała samodzielnie na zmieniający się świat. Bez ciągłego dopływu prawdziwej, ludzkiej sztuki stanie w miejscu. Przez takie programy z rynku wykosi prawdopodobnie masę prawdziwych artystów, więc i nowych koncepcji będzie coraz mniej. Czy czeka nas artystyczny zastój? Takie błędne koło?

@OrestesGaolin Uważam że „nowe koncepcje” w sztuce od zawsze były wynikiem łączenia z sobą starych koncepcji. Po prostu ludzie nie zdają sobie z tego sprawy. Nie da się tworzyć rzeczy z niczego. Nurty w sztuce czerpią z innych, są wynikową mieszanki prac które już dotychczas powstały. Tak było począwszy od rysunków w Lascaux, aż do Jacksona Pollocka i dalej.

Po prostu tak działa proces tworzenia rzeczy nowych - na czerpaniu z innych, obecnych już wzorców i łączeniu z sobą elementów których nikt do tej pory jeszcze nie połączył.

Przenosząc to na sztukę generowaną przez AI, można powiedzieć że SD, MJ itd są kolejnym etapem (narzędziem) w tej „ewolucji”.

Moim zdaniem wręcz przeciwnie, odpowiednie zastosowanie tych botów jest niesamowitym źródłem innowacji, a wszystko zależy od twórcy i tego co chce wygenerować

No cóż, przyszłość pokaże w jakim kierunku wszystko się potoczy. Mam nadzieję, że tak jak przewidujesz. Jak pisał King w jednej powieści: "Świat poszedł do przodu"