Przeciwnicy szczepień po zakażeniu koronawirusem "nawracają się". "Refleksja przychodzi za późno"

Przeciwnicy szczepień po zakażeniu koronawirusem "nawracają się". "Refleksja przychodzi za późno"

wydarzenia.interia.pl
Szpitalne oddziały covidowe zapełniają się błyskawicznie. Jak wskazują lekarze, większość pacjentów to osoby niezaszczepione. - Kiedy tylko zachorowali, zaczęli obiecywać sobie i innym pacjentom, że jak tylko wyjdą ze szpitala i będą już mogli, to się zaszczepią. A dlaczego? Bo już wiedzą, co to znaczy chorować na koronawirusa – mówi Interii Sebastian Jankiewicz, dyrektor SP ZOZ w Radziejowie. Tomasz Karauda, lekarz oddziału chorób płuc z Łodzi dodaje: - Ta refleksja przychodzi za późno.

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować