Szlak Dookoła Lutowisk - Piękne widoki i trochę historii - Szum z Końca Świata
Szum z Końca ŚwiataSzlak Dookoła Lutowisk to doskonała alternatywa dla zatłoczonych tras w Wysokich Bieszczadach. Zobacz relację i jedź w Bieszczady! [...]
Ścieżka historyczno – przyrodnicza dookoła Lutowisk (bo tak brzmi pełna nazwa szlaku) jest częścią projektu Ekomuzeum „Trzy Kultury”. Znakowana jest kolorem niebieskim – a dokładnie białym kwadratem z niebieską przekątną. Samo oznaczenie trasy jest bardzo dobre, poza jednym fragmentem – ale o tym później. Szlak, mimo że jest w formie wspomnianej pętli, najlepiej zacząć pod kościołem w centrum Lutowisk. Znajduje się tutaj duży darmowy parking i tablica opisująca przebieg trasy. Z tablicy dowiadujemy się również o 17 najciekawszych punktach trasy, z których pierwszym jest właśnie wspomniany już neogotycki kościół.
My decydujemy się iść zgodnie z numeracją ścieżki – pogoda nie jest pewna, nad najwyższymi bieszczadzkimi szczytami szaleje burza, chcemy więc mieć otwartą przestrzeń bez wiat jak najszybciej za sobą. Co nie znaczy, że nie korzystamy z napotkanych atrakcji. Pierwszą z nich jest hodowla koni, które ochoczo podjadają otrzymaną od nas trawę. Nieco wyżej znajduje się kirkut (zabytkowy cmentarz żydowski) z zadziwiająco dużą liczbą zachowanych nagrobków. Zanim dochodzimy do pasących się nieopodal krów, Rozalia już smacznie śpi. My natomiast kontynuujemy podejście do punktu 6 – Panoramy „Korony Bieszczadów”. [...]
#turystyka #polska #bieszczady #turystykagorska #atrakcjeturystyczne #szlak
Ścieżka historyczno – przyrodnicza dookoła Lutowisk (bo tak brzmi pełna nazwa szlaku) jest częścią projektu Ekomuzeum „Trzy Kultury”. Znakowana jest kolorem niebieskim – a dokładnie białym kwadratem z niebieską przekątną. Samo oznaczenie trasy jest bardzo dobre, poza jednym fragmentem – ale o tym później. Szlak, mimo że jest w formie wspomnianej pętli, najlepiej zacząć pod kościołem w centrum Lutowisk. Znajduje się tutaj duży darmowy parking i tablica opisująca przebieg trasy. Z tablicy dowiadujemy się również o 17 najciekawszych punktach trasy, z których pierwszym jest właśnie wspomniany już neogotycki kościół.
My decydujemy się iść zgodnie z numeracją ścieżki – pogoda nie jest pewna, nad najwyższymi bieszczadzkimi szczytami szaleje burza, chcemy więc mieć otwartą przestrzeń bez wiat jak najszybciej za sobą. Co nie znaczy, że nie korzystamy z napotkanych atrakcji. Pierwszą z nich jest hodowla koni, które ochoczo podjadają otrzymaną od nas trawę. Nieco wyżej znajduje się kirkut (zabytkowy cmentarz żydowski) z zadziwiająco dużą liczbą zachowanych nagrobków. Zanim dochodzimy do pasących się nieopodal krów, Rozalia już smacznie śpi. My natomiast kontynuujemy podejście do punktu 6 – Panoramy „Korony Bieszczadów”. [...]
#turystyka #polska #bieszczady #turystykagorska #atrakcjeturystyczne #szlak