Święta to magiczny czas, pełen radości i miłości, a także i niespodzianek pod choinką. Co prawda już po świętach, ale chciałem dzisiaj wam opowiedzieć o niespodziance jaką napotkałem w tym sezonie pod choinką. Choinkę, jak co roku, kupiliśmy świeżą, kilka dni przed wigilią, przyozdobiliśmy i cieszyliśmy się świąteczna atmosferą. W wigilię, nie wiadomo kiedy dokładnie, nie wiadomo jak, Mikołaj podrzucił nam prezenty. Ale to w sumie żadna niespodzianka, bo byliśmy grzeczni. To, o czym chcę napisać, zaczęło się pierwszego, albo drugiego dnia świąt (dokładnie nie pamiętam), kiedy znalazłem pod choinką... robaczka. No ok. Świeża choinka, to nic dziwnego że jakiś robaczek przywędrował na gapę. Ale, następnego dnia pojawił się kolejny i tak przez następne dni codziennie jeden albo dwa. WTF? Niektóre były jakby półmartwe, ledwo ruszające się, a niektóre całkiem sprawne. Próbowaliśmy szukać ich na choince, ale nic nie było widać. Potem liczba znajdowanych robali się zwiększyła. Najpierw kilka w ciągu dnia, a wczoraj zebrałem ich z pod choinki dobre kilkanaście. Pojedyncze zdążyły nawet dojść do innego pokoju. Jeszcze raz inspekcja choinki. Tym razem nie było problemu, żeby je dostrzec - na pniu było ich od zajebania. Musiało na choince być jakieś gniazdo, z którego się wykluły. Wizyta w sklepie po środek na owady i dzisiaj akcja "martwy robal". Poniżej zdjęcia po akcji - te wszystkie czarne plamki na podłodze to te małe kurwie, które pospadały z choinki. Jedne jeszcze malutkie, inne już większe. Drugie tyle pewnie jeszcze się zatrzymało gdzieś na gałęziach i nie pospadalo. Takie oto uroki żywej choinki.
#choinka #swieta #hejtoswieta
51691ad6-6359-4f92-808e-9c75b0a197e1
4969af41-a798-4ea6-bfad-fcb996eb39f8
1a1c5494-89df-465f-b0f3-a9a10f7c7492
kwiecik

@na_kanapie_siedzi_len pierwszy raz widzę i słyszę... Nie wiedziałem że są mszyce pasożytujące na iglakach.

Nawet tutaj człowiek może się czegoś nowego dowiedzieć.

milew

Mszyce jakieś chyba

Atuannauta

@na_kanapie_siedzi_len u mnie było to grane w ubiegłym roku, przebieg ten sam najpierw pojedyncze potem w ciul, ale drzewko już było na wylocie. Chyba jakas miodownica mszyca i jeśli dobrze pamiętam nie jest mocno groźna dla człowieka.

Opornik

@na_kanapie_siedzi_len Yezu myślałem że to kleszcze.

na_kanapie_siedzi_len

@Opornik też tak w pierwszym momencie pomyślałem, ale jednak wujek google nakierował na mszyce

monke

@na_kanapie_siedzi_len średnio widać na zdjęciu, ale przypomina trochę opuchlaki. Oby to nie było to. No i opuchlaki podobno śpią w ziemi więc tym bardziej nie powinny być one. Ale gdyby istniała taka szansa to kill it with fire. U mnie na osiedlu jest ich co roku od zajebania i nie polecam. Potrafią zjeść wszystko co zielone. Człowiekowi krzywdy nie robią, ale jak opędzlują to co jest na zewnątrz to szukają roślin w domu. Małe kurwie

dzek

Widziałem w necie filmik z tym samym w tym roku, może to jakaś tegoroczna plaga?

Zaloguj się aby komentować