Studium represji pod rządami Putina

Studium represji pod rządami Putina

Proekt
Rosjanie są często krytykowani za brak sprzeciwu wobec reżimu. W rzeczywistości jednak liczba osób skazanych na podstawie zarzutów politycznych tylko podczas ostatniej kadencji prezydenckiej Władimira Putina przekroczyła liczby odnotowane w ZSRR za czasów Nikity Chruszczowa i Leonida Breżniewa. Około 116 000 osób zostało poddanych bezpośrednim represjom w Rosji w ciągu ostatnich sześciu lat. To tylko wierzchołek góry lodowej: jeśli weźmiemy pod uwagę tych, którzy zostali ukarani za nieposłuszeństwo wobec organów ścigania i "naruszenie ograniczeń związanych z COVID", rzeczywista skala represji może być w rzeczywistości wielokrotnie większa.

Gorzej niż za czasów Breżniewa

W ciągu sześciu lat ostatniej kadencji Putina ponad 10 000 osób zostało osądzonych na podstawie represyjnych artykułów karnych, a ponad 105 000 na podstawie artykułów administracyjnych.
- Biorąc pod uwagę jego [Putina] ogromną władzę, jest to czynnik stabilizujący dla naszego społeczeństwa, dla rozwoju kraju, dla wdrażania transformacji, jest to gwarancja stabilności zarówno wewnątrz kraju, jak i na jego zewnętrznym obrysie.

Tymi słowami 83-letnia Walentina Tereszkowa, która poleciała w kosmos za czasów Nikity Chruszczowa, uzasadniała z mównicy rosyjskiego parlamentu zresetowanie licznika kadencji prezydenckich, co pozwoliło Władimirowi Putinowi rządzić Rosją w zasadzie dożywotnio. W rzeczywistości "stabilność w kraju", o której mówił kosmonauta, nie została osiągnięta dzięki autorytetowi prezydenta. "Czynnikiem stabilizującym" były represje, zasadniczo identyczne z tymi praktykowanymi podczas lotu kosmicznego Tereszkowej. Jednak w tamtych czasach państwo nie ukrywało swoich motywów i sądziło wszystkich dysydentów na podstawie specjalnych, "politycznych" artykułów.

W kodeksie karnym RFSRR z 1926 r. pierwszym istotnym rozdziałem były "Przestępstwa państwowe", które składały się z wielu odmian niesławnego artykułu 58. Jego akapity zawierały wszystkie przestępstwa, za które represjonowano miliony obywateli radzieckich - od zdrady po antyradziecką propagandę i agitację. Kodeks został znacząco zmieniony za rządów Chruszczowa - głównym artykułem "politycznym" stał się art. 70 "Agitacja antyradziecka". 70 "Antyradziecka agitacja i propaganda", z późniejszym dodaniem art. 190 "Rozpowszechnianie świadomie fałszywych informacji zniesławiających państwo radzieckie i system społeczny". W 1991 r. osoby skazane na podstawie tych artykułów zostały uznane za ofiary represji politycznych i zrehabilitowane.

We współczesnej Rosji wszystko jest znacznie bardziej skomplikowane - wydaje się, że nie ma artykułów "politycznych" tylko dla dysydentów. Prawdziwe motywy państwa mogą być ukryte za szeroką gamą przestępstw: od gospodarczych (pierwszy proces Aleksieja Nawalnego odbył się z artykułu gospodarczego) po pospolite przestępstwa, takie jak chuligaństwo czy wandalizm. Niemniej jednak artykuły "ekstremistyczne" są dziś uważane za odpowiedniki sowieckich artykułów represyjnych. Ekstremizm jest złożonym pojęciem, które nie jest jasno opisane w prawie, a każde działanie lub oświadczenie, które nie podoba się władzom, może zostać oznaczone jako ekstremistyczne. Ponadto oznaki współczesnego "antysowietyzmu" można dostrzec w innych artykułach - przede wszystkim w art. 205 ust. 2 dotyczącym "usprawiedliwiania sowieckich działań". 205.2 o "usprawiedliwianiu terroryzmu", a także Art. 280.3 o "dyskredytowaniu armii", Art. 284.2 o "wzywaniu do sankcji" i Art. 207.3 o "rozpowszechnianiu dezinformacji".,

Przeanalizowaliśmy wszystkie powyższe artykuły i ujawniliśmy, że w latach 2018-2023 do rosyjskich sądów wniesiono co najmniej 4 667 spraw na ich podstawie. Oskarżono w nich 5 613 osób. Niektóre z nich zostały już skazane, inne wciąż czekają na swój los. Jest jednak mało prawdopodobne, aby ci drudzy byli w stanie uniknąć wyroku skazującego, ponieważ liczba uniewinnień w Rosji jest znacznie niższa niż 1%.

Liczba osób oskarżonych i skazanych na mocy represyjnych artykułów jest większa niż liczba osób skazanych za przestępstwa antyradzieckie w podobnym sześcioletnim okresie pod rządami Nikity Chruszczowa i wielokrotnie większa niż liczba osób sądzonych za przestępstwa przeciwko reżimowi sowieckiemu w erze Breżniewa.

W Rosji Putina więcej osób jest sądzonych za "ekstremizm" i krytykę władz, niż było sądzonych za "antysowietyzm" za czasów Chruszczowa i Breżniewa.

Ekaterina Reznikowa, Aleksiej Korostelew
22 Luty 2024

Polecam też dalszą część artykułu

#rosja #ukraina #wojna

Komentarze (3)

Alky

Tylko weź poprawkę na to, że kacapia "przeciwko" Putinowi krytykuje go najwyżej za to, że jest ZA MAŁO imperialistyczny, jak naczelny zawodowy opozycjonista rassyi Nawalny, prywatnie wielki i otwarty zwolennik kacapskiej agresji na Ukrainę w roku 2014. Nie nabierać się na bajeczki "biedni uciśnieni rosjanie dobrzy tylko Putin zły", bo "car dobrzy tylko bojarzy źli" to argument istniejący tak długo, jak długo istnieje to zbrodnicze pseudopaństwo.

iwishhave-ram

może jestem słaby w cyferki, ale jak sie ma liczba 5613 do 10000 czy 105000 osób?

Zaloguj się aby komentować