Strzelanina we wsi Lubowidza w Łódzkiem to egzekucja? Prawdopodobną przyczyną zazdrość i wątek miłosny

Strzelanina we wsi Lubowidza w Łódzkiem to egzekucja? Prawdopodobną przyczyną zazdrość i wątek miłosny

Tvp
Trwają poszukiwania mężczyzny, który wczoraj (28.09) tuż po godz. 19 w miejscowości Lubowidza w gminie Dmosin doprowadził do wypadku, po którym zastrzelił drugiego kierowcę biorącego w nim udział. Nieoficjalnie wiadomo, że prawdopodobna wersja zdarzenia to wątek miłosny. “To zaplanowana egzekucja była” piszą internauci i okoliczni mieszkańcy. Znajomość uczestników zdarzenia potwierdza również prokuratura.

#wiadomoscipolska #kryminalne
#owcacontent

Komentarze (2)

bojowonastawionaowca

"Śledczym udało się ustalić przebieg zdarzeń, które rozegrały się wczoraj tuż po godz. 19 w miejscowości Lubowidza. Okazuje się, że prokuratura potwierdza nie tylko to, jak doszło do wypadku i zabójstwa, ale również znajomość napastnika i kobiety podróżującej z ofiarą.


- Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 19:00 w jednej z miejscowości powiatu brzezińskiego jak wynika z ustaleń w pewnym momencie kierujący mercedesem zaczął uderzać w tył jadącej przed nim toyoty tak jakby chciał zepchnąć ją z trasy. W następstwie tego, kierowca toyoty utracił panowanie nad samochodem zjechał do rowu pojazd dachował i uderzył w drzewo. Wówczas siedzący za kierownicą mercedesa mężczyzna podszedł do leżącej na dachu toyoty oddając strzały. Wiemy już, że toyotą podróżowały cztery osoby: 39-latka, 49-letni mężczyzna i dwoje dzieci w wieku 8 i 12 lat.


Kiedy osobom podróżującym toyotą udało się wydostać na zewnątrz, 49-latek zaczął uciekać. Za nim ruszył kierowca mercedesa. Słychać było oddawane strzały. Niestety w odległości kilkuset metrów odnalezione zostało ciało 49-latka. Przeprowadzone przez prokuratora, biegłego i funkcjonariuszy policji oględziny, wykazały kilka ran postrzałowych. 39-latek wrócił do swojego pojazdu i odjechał. Trwają czynności mające na celu jego zatrzymanie. Uczestnicy zdarzenia znali się wcześniej. Wszystko wskazuje na to, że 39-letni mężczyzna i 39-letnia kobieta byli przez pewien czas z sobą związani - mówi Krzysztof Kopania rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi."

Ragnarokk

Chore gówno, ale z drugiej strony potwierdza to statystyki, że najczęsciej zabija ktoś kto zna ofiarę

Zaloguj się aby komentować