@Mario_Puzon
Białoruscy partyzanci (BYPOL) przekazali SBU unikalny film z tego samego drona, który wysadził rosyjski samolot AWACS A-50 na lotnisku w Maczuliszcze.
Wszyscy sprawcy tej specjalnej operacji mogli przedostać się do krajów trzecich tuż pod nosem FSB, zabierając ze sobą pendrive’y z nagraniami z dronów.
W przeciwieństwie do poprzedniego filmu, który pojawił się w sieci wczoraj, ten film zawiera nie tylko rozpoznanie pracy drona, ale także materiał bojowy z 26 lutego – od startu drona do samego momentu wybuchu.
Wykonawcy operacji specjalnej mówią też, że na lotnisku pracowały dwa „ptaki”. Jeden (na wideo) usiadł na kadłubie samolotu i uszkodził sprzęt radarowy eksplozją. Drugi sfilmował ten proces, a kilka minut później wylądował na „spodku” rosyjskiego samolotu i eksplodował. Dlatego najprawdopodobniej wkrótce zobaczymy nowe filmy.
„Taka operacja specjalna to nie tylko poważny cios wizerunkowy dla wroga, ale kolejny sygnał dla rosyjskiego wojska, że nie mogą czuć się swobodnie na Białorusi. Białoruskim partyzantom dziękujemy za współpracę, odwagę i profesjonalną pracę” – powiedziały źródła zaznajomione ze szczegółami operacji specjalnej.