Stoję sobie kiedys koło Tower Bridge w Londynie przy sklepiku z pamiątkami, gdzie część np. kubków wisiała sobie na zewnątrz
Patrzę, idą 2 utyte łyse pały, myślę sobie "Polacy na 100% xDD"
I się nie mylilem xD Przeszli obok tego stoiska, każdy zagarnął po kubasie, coś tam pokurwowali do siebie i poszli jak gdyby nigdy nic xDD
#gownowpis
Atarax

@anervis byłem kiedyś w sklepie u ciapatego i przyszło takich kilku. Ja sobie chodziłem między półkami, a tamci przy kasie stali, i gadają do siebie "dobra mordo zasłoniłem Cię, bierz te rzeczy" i oczywiście uśmiech do sprzedawcy, że niby coś się zastanawiają...


Tak to już wygląda chyba że przez te 10 lat co już w UK nie mieszkam się coś zmieniło, ale wątpię

JamesOwens

We aren't sending our best.

moderacja_sie_nie_myje

@Atarax

dobra mordo zasłoniłem Cię, bierz te rzeczy


A nie powiedział może 'przywłaszcz sobie owe przedmioty'?

Wyrocznia

@anervis tak było, bo przecież brytole to umięśnieni przystojniacy z bujnymi czuprynami wiec od raxu poznałeś Polaków. Byłem tym Tower Bridge

Atarax

@moderacja_sie_nie_myje mógł tak powiedzieć nie pamietam.


A co do rzeczy to mówił coś konkretnego, ale jako, że było to 10 lat temu to nie pamiętam, czy miał kraść piwo, orzeszki czy tampony...


Ale jeżeli chcesz to po prostu uznajmy, że ten to zasłaniał a tamten miał ukraść czopki na zatwardzenie

anervis

@Wyrocznia dobra wypad xDD będę teraz coś udowadniał anonowi z hejto xDD taka zabawna historia mnie spotkała i tyle

Wyrocznia

@anervis XD ale kij z wiadomej części ciała byś wyjął

Zaloguj się aby komentować