Stan rywalizacji w 10 największych miastach w Polsce:

#polityka #wybory

1. #warszawa - jedyne pytanie czy @trzaskowski_ wygra w 1 czy 2 turze. Tutaj kandydat PiS bez znaczenia, by doprowadzić do 2 tury byłby potrzebny ogólnopolski polityk z środowiska koalicji 15.10 czyli tak naprawdę kogoś od @szymon_holownia (nie zapowiada się)

2. #krakow - najciekawszy, szanse na zostanie prezydentem ma @LukaszGibala i kandydat KO/Koalicja 15.10 (dziś @OlekMiszalski) innych opcji brak, środowisko Majchrowskiego czyli @KuligKrakow bez szans na 2 turę

3. #wroclaw - Dużo spinu wokół @SutrykJacek i dziwnych sondaży, nie było jeszcze dużego miasta gdzie prezydent by przegrał po 1 kadencji. Raczej to negocjacje by Sutryk nie wystawił listy do sejmiku. Ostatecznie skończy się na wygranej Sutryka (w 2 turze, jeśli będzie kandydat KO) Osobiście stawiam, że @JarosMichal nie wystartuje

4. #lodz - @HannaZdanowska nie potrafiła przeforsować swojego zastępcy @AdamPustelnik na kandydata dlatego HZ startuje ponownie i ponownie wygra w 1 turze. Już nie z wynikiem 70% ale coś pod 60%

5. #poznan - Kolejna kadencja @jacek_jaskowiak, tym razem pewnie dopiero w 2 turze

6. #gdansk - Kolejna kadencja @Dulkiewicz_A pewnie z listą KO/Lewica do rady, ale rywalizacji o prezydenturę się nie spodziewam. Choć… jakiś taki bardziej aktywny jest @Borawski 😉 ale to chyba przed 2029

7. #szczecin - Kandydat KO/Lewicy wejdzie do 2 tury z obecnym prezydentem Krzystkiem i ma tu realną szanse na wygraną, ciekawe czy koalicja te szanse wykorzysta cc @A_Marchewka Poparcie Krzystka bez walki to oddanie mu miasta na kolejne 5 lat w sytuacji gdy prezydenci miast nie są już tacy silni jak kiedyś

8. #lublin - ponowny start @prezydentZuk oznacza, że plany startu do PE są nieaktualne. Startując z komitetu KO zapewnia sobie wygraną (pewnie 2 tura)

9. #bydgoszcz - Bez zmian, mimo deklaracji kiedyś prezydenta @RafalBruski ze to jego ostatnia kadencja będzie kolejne 5 lat (znowu raczej 2 tura a nie 1)

10. #bialystok - Podobnie jak w Lublinie ponowny start @TTruskolaski zamiast PE, tutaj ponownie raczej 2 tura zamiast 1 ale i tak trudno o scenariusz ze zmianą)

Podsumowując, PiS nie odgrywa żadnej roli w wyborach w większych miastach, a prawdziwa walka w top 10 to tylko Krakow + jeśli KO się zdecyduje to także Szczecin. Warto tu zauważyć coś co widzimy w badaniach, że elektorat KO jest dziś bardziej lojalny wobec swoich kandydatów niż był w 2018 co stawia „niezależnych” prezydentów w trudnej sytuacji. W połączeniu z wieloma kadencjami (Krakow, Szczecin) jest przestrzeń do zmiany.

https://twitter.com/LukasPawlowski/status/1751627865852948724?s=19
utede

@smierdakow nie wiem jacy kandydaci wystartują w Bydgoszczy, ale duża część społeczeństwa będzie głosować przeciwko Bruskiemu

Acrivec

@smierdakow tagi na samym dole nie są tagami wpisu, bo wykorzystałeś limit tagów wklejając copy-paste tweeta

smierdakow

@Acrivec ale nabroiłem, czyli wychodzi na to, że tylko 10 działa we wpisie

micin3

@smierdakow Postawienie kandydatury Sutryka jest jedyną opcją, w której zagłosuje na PIS (zakładając tylko II turę, czyli wybór albo Sutryk, albo wiadomo-kto z PISu). Żadnym innym politykiem tak nie gardzę, jak nim, i nie wyobrażam sobie, żeby nawet najgorszy PISowiec mógłby być większym bucem, ignorantem, chamem i dalej szkoda wymieniać.


I tak, wiem, jestem odpowiednikiem „Coś pedzioł? Czaskowskiiii (a raczej SUTRYYYK)?”.

kiri

@micin3 same, nie mogę zdzierżyć typa

m-q

Przydałaby się jakaś realna alternatywa dla Sutryka we Wro. Ten gość nie zasługuje na drugą kadencję.

GtotheG

@smierdakow Majchroski już faktycznie nie będzie startował?

smierdakow

@GtotheG raczej tak, wg sondaży był bez szans, a rezygnacja ze startowania to słaby początek kampanii, więc prawie na pewno jesteście wolni

GtotheG

@smierdakow "wolni" -> tu już nie ma co zbierać w tym mieście po w przeszłości podjętych decyzjach. Dramatycznie zmniejszyła się ilość drzew w 10 lat, ludzi przybyło do miasta z 500k (nieoficjalnie, oficjalnie podają tylko 300k więcej, kto tu mieszkał 10 lat temu widzi jakie są korki, jakie problemy mieszkaniowe i że to nie jest tylko 300k), Ukraińców, plus są ściągani wszelcy tani Azjaci. Wszyscy politycy wiedzą, że Kraków ma kiepskie położenie, co skutkuje wieczną zawiesiną smogową. Niestety wiele tunelów powietrznych zostało zabudowanych - Kraków nie kontroluje jak dewki stawiają bloki. Deweloperzy dostali pozwolenie na budowanie w wielu lokalizacjach, w których powinno to być nielegalne (zagrożenie powodziowe wysokie). Będzie śmiesznie jak za kilka lat Kraków znowu nawiedzi powódź a popularność stawiania niskich parterów, przyziemnych, dla optymalizacji zysków wydaje się aktualnie czymś normalnym - to będą milionowe/miliardowe straty. Kraków nigdy metra mieć nie będzie bo to zbyt skomplikowane z wielu względów (tereny podmokłe, zabytki, pękanie ścian w skutek drgań itd.) i to miasto utknie w martwym punkcie. Przejazd z jednego końca na drugi nie może zajmować 2 h w obrębie miasta, a tyle aktualnie zajmuje.

Nie bardzo widzę alternatywę dla Krakowa, Majchrowski doił kasę, tworzył nowe miejsca do mieszkania żeby się miasto rozwijało - tu ja nie mam pretensji, rodowite Krakusy mają wiele, ale oni mają zazwyczaj gdzie mieszkać. Przyjezdni musieli się bić o każdy rodzaj mieszkania i trafienie na normalnego wynajmującego to jak wygranie w lotto, trochę ludzi ma w końcu gdzie mieszkać, chociaż patrząc na jakość tych mieszkań i osiedli to strzelam, że za kilka lat pewne inwestycje to będą nowe, popularne "patoosiedla", bo ja sobie nie wyobrażam żyć w takim ścisku, wiecznie na widoku sąsiadów, często bez odpowiedniego dostępu do światła - depresja murowana w wielu przypadkach.

Już widzę wysyp mieszkań pokupowanych pod "inwestycje" i nikt tego nie chce wynajmować za 3k-4k na miesiąc (bo ludzi nie stać) i wiszą banery "na sprzedaż" na całkowicie nowiutkich mieszkankach, miesiącami. W zasadzie już można przewidzieć, że jeszcze rok i będziemy mieli prawdopodobnie zapaść mieszkaniową, bo wiele firm zamyka teraz biznesy w Polsce i outsourcuje do Indii, a m.in. Kraków był takim miejscem, gdzie się wysyłało prostsze klepaniny, za niewielką kasę. Ale przy tej inflacji - koszty pracodawców vs. zyski się już nie spinają i trzeba przenosić do Indii.


Tak czy siak ja nie widzę za bardzo ratunku dla Krakowa już na tym etapie:


  • musieliby ogarnąć mega wydajną komunikację miejską, do której nie wpuszcza się żuli

  • powyburzać wszystkie ruiny, które straszą - wprowadzić prawo, że Żydzi, którzy nie odbiorą własności do np. 2025 mogą się z tą własnością pożegnać, i na miejsce tych ruin pobudować nowe, przystosowane dla ludzi do życia, normalne mieszkania - Kraków to jest koszmar pod tym względem, w centrum jest tyle ruin, niezamieszkanych, że to głowa mała. Nikt nie chce tego dotykać, a to spokojnie jeszcze 200 lat będzie stało zanim się zawali...

  • zacząć kooperacje z gminami ościennymi, żeby zmieniać metody ogrzewania domów, żeby smogu nie nawiewało do krk

  • ograniczyć ilość samochodów - Kraków jest totalnie nieprzejezdny, nie ma gdzie parkować itd.

  • ironicznie - życie w Krakowie to ciągła walka o coś - chcesz iść do teatru na dobry spektakl? Ojoj, bilety wyprzedane w ciągu 15 minut, chcesz zapisać dziecko do przedszkola? Ojoj, nie zapiszesz, przedszkole przeludnione, może za rok się uda, przy tej ilości mieszkańców ilość dostępnych zasobów i rozrywek jest często niewystarczająca i x razy chciałam uczestniczyć w jakimś wydarzeniu, ale albo brak miejsc, albo cena mnie zniechęcały, niby żyjesz teoretycznie w mieście gdzie się dużo dzieje, a w praktyce jak nie polujesz na bilet xyz jak babcie na promocje na karpie w Lidlu to zapomnij o wyjściu. Idąc na moją hejtorandkę dowiedziałam się, że może nie być stolika w restauracji w środku tygodnia (środa), bo tyle rezerwacji już zrobionych - fartem się udało mojemu towarzyszowi dorwać 1 stolik wolny. I tak jest dosłownie ze wszystkim - wszystko musisz planować z półrocznym wyprzedzeniem, albo się bujaj

GtotheG

@smierdakow dodam jeszcze, że moja dobra znajoma Ukrainka niedawno uciekła z Krakowa do Hiszpanii na stałe, bo jak to stwierdziła "tutaj jest teraz za dużo Ukraińców, są strasznie roszczeniowi, ciężko się tutaj zaczęło mieszkać". No i spakowała walizki jak już dostała swoje papiery i się pożegnała z tym miastem. I z tego co słyszałam od innych Ukraińców - po chwili pobytu tutaj każdy zauważa, że tu się po prostu mega ciężko żyje, życie jest drogie, a zarobki względem życia wcale nie są takie super. Trochę mija ich inicjalna radość z mieszkania w dużym, dynamicznym mieście jak przychodzi płacić za rachunki itp.

Gilgamesh

numer 6, to cały Gdańsk czeka na jakiegoś poważnego kandydata nie z PIS-u, który zakończy nieudolne rządy festyniary

maximilianan

@smierdakow zarówno Poznań i Wrocław są wyjątkowo w złej sytuacji. No ale widać zasłużyli

Klamra

@smierdakow Where Katowice? ¯\_(ツ)_/¯

paulusll_2

@Klamra w Kato partyjni bez szans, kandydat niezależny popierany chyba przez obie opcje polityczne.

cweliat

@smierdakow jaka jest sytuacja w Rzeszowie? Ja, bez głębszego riserczu, obstawiałbym najbardziej zacięte boje właśnie tam, w Lublinie i Białymstoku

Zaloguj się aby komentować