Legia wygrała z Norwegami najważniejszy dwumecz sezonu
sport.interia.plStadion na Łazienkowskiej wypełnił się w końcu ponad 20-tysięcznym tłumem. Niezmordowani kibice w tropikalnym upale od pierwszej do ostatniej minuty dopingowali Legię Warszawa. Ich pomoc okazała się nieoceniona, bo mistrzowie Polski choć nie zagrali wielkiego meczu, to kontrolowali całkowicie przebieg wydarzeń na boisku. Bezbłędna gra w obronie, błysk boiskowego geniuszu Luquinhasa i skuteczność Tomasa Pekharta wystarczyły do awansu i wygranej 2:0 - a w dwumeczu bardzo pewnie, aż 5:2.