

Komentarze (3)
I znowu Jarek buduje się na śmierci kogoś bliskiego jego partii... Najpierw brat, teraz koleżanka... A wiadomo co mówi chińskie przysłowie: kto to zrobił ? Ten kto miał zysk
Gdyby nie była członkiem mafii, to nikt nie ciągałby jej po prokuraturach. Oczywiście plucie przez Kaczyńskiego na prokuraturę można potraktować jedynie jako brak współpracy z wymiarem sprawiedliwości, kiedy on sam zostanie wezwany na zeznania. Ebany ojciec chrzestny mafii i współsprawca katastrofy smoleńskiej. Wyjątkowa kanalia.
To ja tylko przypominam, że przesłuchiwana była chyba 3 dni przed śmiercią. Za to jeden dzień przed miała spotkanie z Kaczorem. Jako, że ponoć rozpruła się na prokuratorze to cisnąłbym, że prezesik ją uciszył, bo wiedziała dużo więcej.
Zaloguj się aby komentować