#spierdotrip 54/366 przedostatni wyspiarski dla jego. Jutro będzie spierdotripowe grande finale w przeddzień wyjazdu i tu ten. Ogułem fajna niespodzianka bo op znalazł w ziemi szklano butelkie z lokalnej wodiczkowni sprzed ~129 lat!!! Może nie jest kompletna bo szyjka urwana i brak korka z gumeczko, ale po umyciu w strumyczku i morzu okazało się, że w środku jest szklana kuleczka - bo to woda gazowana była, co ją gaz wypychał do korka (takie zabezpieczenie) tzw. codd-neck bottle. Kuleczka w takim fajnym wyżłobieniu w szyjce się turla się, same szkło grube, że asz asz. To półautomatyczna produkcja jest… zresztą co ja będę pisał jak to wyczytałem, kto jest zainteresowany historią butelki to se poczyta te ciakawoski o tutej:
https://www.brixhammuseum.uk/old-site/history/laywell-house-excavations-and-bottles-found-there/
https://en.wikipedia.org/wiki/Codd-neck_bottle
#przegryw #ciekawostki #znalezioneniekradzione
https://www.brixhammuseum.uk/old-site/history/laywell-house-excavations-and-bottles-found-there/
https://en.wikipedia.org/wiki/Codd-neck_bottle
#przegryw #ciekawostki #znalezioneniekradzione
@bartlomiej_rakowski utnij może pękniętą szyjkę i zrób sobie szklankę
@Lubiepatrzec No nie wpadłem na to… ale ja nie za bardzo mam jak się w takie rzeczy bawić. A z drugiej strony szkoda też tej szyjki odcinać gdzie kuleczka jest. Znalezisko w takim stanie może posłużyć jako wazonik na kwiatka np. Albo tam piochu z plaży napchać xD
Zaloguj się aby komentować